fot. Grzegorz Trzpil / HRE Mazowsze Serce Polski

Peter Schulting (VolkerWessels Cycling Team) wygrał drugi etap Olympia’s Tour, zakończony na podjeździe pod VAM-berg. Na 10. miejscu uplasował się Alan Banaszek z ekipy HRE Mazowsze Serce Polski.

Drugi etap holenderskiego Olympia’s Tour prowadził z Westerbork, na szczyt VAM-berg. Pierwsza część odcinka była całkowicie płaska, natomiast druga składała się z pięciu 14-kilometrowych rund, na których jedyną przeszkodą terenową był wymagający, częściowo brukowany podjazd VAM-berg (500 m; śr. 6,7%; max. 10%).

Na starcie Olympia’s Tour stanęła ekipa HRE Mazowsze Serce Polski, w składzie: Alan Banaszek, Adrian Banaszek, Marceli Bogusławski, Jakub Kaczmarek, Tobiasz Pawlak i Daniel Staniszewski, a także Szymon Tracz, reprezentujący EF Education-NIPPO Development Team.

fot. procyclingstats.com

Wielu zawodników było dziś zainteresowanych ucieczką. Od peletonu na pierwszych kilometrach próbowali oderwać się między innymi Hijiri Ora (EF Education-NIPPO Development Team), Johannes Hodapp (Leopard Pro Cycling), Joshua Huppertz (Team Lotto-Kern Haus), Damien Clayton (WiV SunGod) i Tom Smeets (JEGG-DJR Academy), lecz wszystkie ataki były kasowane. Po około 20 kilometrach, z grupy zaatakowali Alekss Krasts (Team Ampler – Tartu2024), Jan-Marc Temmen (Team Dauner | Akkon) i Pierre-Pascal Keup (Team Lotto-Kern Haus).

Trio wypracowało sobie około 90-sekundową przewagę nad peletonem, prowadzonym między innymi przez kolarzy Metec SOLARWATT p/b Mantel i VolkerWessels Cycling Team, i utrzymywało ją przez kilkadziesiąt kilometrów. Po pierwszej wspinaczce pod VAM-berg tempo w głównej grupie wzrosło, a różnica między dwiema grupami zmniejszyła się do minuty. Z czasem przewaga malała coraz bardziej, a z czołówki odpadł Jan-Marc Temmen. Na trzecim podjeździe pod VAM-berg odjazd został zlikwidowany.

Niedługo później od peletonu, w którym uważnie jechał Alan Banaszek (HRE Mazowsze Serce Polski), oderwał się Reece Wood z WiV SunGod. Brytyjczyk przez chwilę miał nawet 25 sekund przewagi, lecz na przedostatniej rundzie został doścignięty przez zawodników Riwal Cycling Team. W międzyczasie kraksę zaliczył triumfator wczorajszego etapu – Matthew Gibson (WiV SunGod).

Bardzo wysokie tempo doprowadziło do porwania się peletonu na piątej wspinaczce pod VAM-berg, gdzie na czoło wyścigu wysforowała się 3-osobowa grupka, w składzie: Hartthijs de Vries (Metec SOLARWATT p/b Mantel), Peter Schulting (VolkerWessels Cycling Team) i Colin Heiderscheid (Leopard Pro Cycling). Trójka kolarzy odjechała głównej grupie na kilkanaście sekund i utrzymywała przewagę aż do finałowego wzniesienia.

Jako pierwszy na szczycie podjazdu zameldował się Peter Schulting, pokonując Hartthijsa de Vriesa o kilka sekund. Podium uzupełnił Elmar Reinders (Riwal Cycling Team), który finiszował najszybciej z głównej grupy.

Alan Banaszek (HRE Mazowsze Serce Polski) uplasował się na dziesiątej pozycji.

Prowadzenie w klasyfikacji generalnej objął trzeci dziś Elmar Reinders. Do końca Olympia’s Tour zostały dwa etapy.

Wyniki drugiego etapu Olympia’s Tour 2022:

Poprzedni artykułFabio Jakobsen: „Nie wiem, czy po prawie 300 kilometrach będę w stanie zafiniszować” [wywiad]
Następny artykułPascal Ackermann: „Moja forma jest dobra jak nigdy”
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments