fot. Arkéa-Samsic

Nairo Quintana (Arkéa-Samsic) zaliczył wspaniały debiut w sezonie 2022. Dzięki soczystemu atakowi na podjeździe Montagne de Lure, który rozstrzygnął losy wyścigu Tour de la Provence, zgarnął zarówno etap, jak i klasyfikację generalną. 

Kolumbijczyk sprostał oczekiwaniom, ponieważ przed finałowym aktem rywalizacji w Prowansji wydawało się, że to właśnie kolarz Arkéa-Samsic jest najmocniejszym góralem w całej stawce. Quintana zaatakował około 5 kilometrów przed szczytem, a kilometr później zerwał z koła Juliana Alaphilippe’a, który próbował reagować na jego akcję, i samotnie pognał do mety po etapowy skalp i klasyfikację generalną.

– To zwycięstwo bardzo mnie cieszy. Jestem szczęśliwy, kiedy widzę, że po tak dobrze przepracowanej zimie przychodzą dobre rezultaty. Chcę zadedykować ten sukces Manu Arriecie [znanemu i cenionemu masażyście takich drużyn jak Reynolds czy Banesto, który ostatnio zmarł – przyp. M.W.]. Moja drużyna pracowała na to zwycięstwo przez cały dzisiejszy etap oraz przez cały wyścig. Na podjeździe czekałem na odpowiedni moment na atak. Najpierw chciałem zrobić selekcję, a potem wygrać etap

– skomentował po wyścigu Nairo Quintana.

Kolumbijczyk zapowiedział, że jego kolejnymi startami będą wyścigi Tour de Haut Var oraz Paryż-Nicea. Patrzy na nie z optymizmem po tym, czego udało mu się dokonać w Prowansji.

– Czuję się bardzo dobrze, ale nie wiem czy lepiej czy gorzej niż w ubiegłym sezonie. Nie jestem jeszcze w szczycie formy, ale moje odczucia są dobre, dlatego mogłem cieszyć się tym wyścigiem. Wszystko poszło dobrze

– dodał Kolumbijczyk.

Quintana zwyciężył również w Tour de la Provence w 2020 roku, gdy po raz pierwszy wystartował w barwach drużyny Arkéa-Samsic. Wówczas o losach klasyfikacji generalnej decydował podjazd Mont Ventoux podjeżdżany do miejscowości Chalet Reynard.

Współautorem sukcesu w tegorocznej edycji jest Polak Łukasz Owsian, który był odpowiedzialny za doprowadzenie Quintany na dobrej pozycji w ogólnym zestawieniu do rozstrzygającej wspinaczki Montagne de Lure.

Poprzedni artykułTour de la Provence 2022: Filippo Ganna zdyskwalifikowany na ostatnim etapie
Następny artykułCampenaerts pobił czas podjazdu Pogačara na Coll de Rates zarejestrowany na Stravie
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments