fot. Kacper Kirklewski / naszosie.pl

Ubyło nam trochę polskich kolarzy z zawodowego peletonu w tym sezonie… Do grona „emerytów” dołącza Małgorzata Jasińska, kilkukrotna mistrzyni Polski, znakomita reprezentantka narodowych barw i pomocnik najlepszych zawodniczek na świecie. 

Jasińska poinformowała o swojej decyzji w sobotę wieczorem za pośrednictwem mediów społecznościowych, w których napisała następująco:

Odkładałam w czasie tę decyzję…choć mój termin ważności, który sama sobie kiedyś ustaliłam minął już jakieś 7 lat temu 😜
Oficjalnie…publicznie..w Pruszkowie podczas gali PZKOL…ale przede wszystkim przed sobą, zakończyłam moją profesjonalną szosową karierę kolarską.
Dojrzewałam do tej decyzji…dość długo, bo aż 25 lat…które nie zawsze były łatwe…ale jedno wiem, niczego nie żałuję …Kolarstwo przez te lata stało się moją pasją, czymś co kocham i przede wszystkim co nigdy nie zniknie z mojego życia…
Wiem, że brakować mi będzie tego…”latania”, gdy czujesz, że jedziesz na wyżynach swoich możliwości…kiedy atakujesz mimo bólu i zmęczenia w nogach…
To 25 lat kształtowania mojego charakteru…może niekiedy ze łzami w oczach..ale jak się coś kocha to i emocje są tego nieodłączną częścią.
Jedno wiem, miałam ogromne szczęście poznać wiele wartościowych osób, na które zawsze mogłam i będę mogła liczyć…
To właśnie dało mi kolarstwo…i jeszcze jedno…Wolność … Tą którą czujesz, ,”kiedy nic Cię nie trzyma z tyłu”…
To nie pożegnanie …..bo na rowerze będziecie mogli mnie jeszcze oglądać… ;)… pomysłów w głowie mam pełno …a u mnie… nietrudno do ich realizacji 😉
Do zobaczenia i wiatru w plecy…🚴❤️ [pisownia oryginalna]

Gosia Jasińska jest czterokrotną mistrzynią Polski w wyścigu ze startu wspólnego (2009, 2010, 2015 i 2018). Do jej największych sukcesów należą m.in.: piąte miejsce na MŚ w Innsbrucku w 2018 roku oraz szóste w Tour of Flanders w tym samym sezonie. W trakcie swojej kariery była przede wszystkim pomocnikiem, ale gdy w 2017 roku podpisała kontrakt z hiszpańskim Movistarem otrzymała również szanse bycia liderką, z której skorzystała chociażby we wspomnianym Wyścigu dookoła Flandrii.

Poza konkretnymi wynikami należy podkreślić, że „Jasi” – jak nazywana jest kolarka z podolsztyńskiego Barczewa – zawsze dawała z siebie 100 proc. – zarówno w drużynach klubowych, jak i wtedy, gdy jechała w biało-czerwonych barwach. Dzieliła się doświadczeniem z młodszymi zawodniczkami i wprowadzała do zespołu pozytywną atmosferę. Gdy w Austrii finiszowała w grupce najlepszych kolarek na świecie, jej koleżanki z kadry płakały ze wzruszenia.

Na przełomie września i października tego roku Małgorzata Jasińska podjęła się rowerowej eskapady z Toskanii do Barczewa. W ciągu dwóch tygodni pokonała około 2 tys. kilometrów, a na ostatnim etapie z Warszawy do Barczewa mieliśmy przyjemność jej towarzyszyć. Video z tego wydarzenia można obejrzeć poniżej.

Ostatnio Gosia Jasińska brała udział w zawodach torowych w Izraelu, gdzie stanęła na podium, a także zdała egzamin na dyrektora sportowego w siedzibie Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) w Szwajcarii.

Powodzenia na dalszej drodze życia, Gosia! Dziękujemy!

Poprzedni artykułNaszosowa zapowiedź sezonu: Quick Step-Alpha Vinyl
Następny artykułPodsumowanie sezonu 2021 Polskiego Związku Kolarskiego
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments