fot. Trek-Segafredo

Quinn Simmons (Trek-Segafredo) wygrał trzeci etap wyścigu Tour de Wallonie. Amerykanin został, także nowym liderem klasyfikacji generalnej imprezy odbywającej się w Wallonii.

Trzeci odcinek rywalizacji w tegorocznej edycji wyścigu „dookoła Wallonii” był zarazem „królewskim etapem” całej imprezy. Kolarze na niemal 180-kilometrowej trasie mieli do pokonania wiele krótkich i stromych podjazdów. Także sama meta w mieście Érezée znajdowała się na niewielkim wzniesieniu.

 

Ucieczkę dnia niemal po godzinie jazdy utworzyło w sumie trzech kolarzy rodem z Belgii. Byli to: Tom Van Asbroeck (Israel Start-Up Nation), Florian Vermeersch (Lotto Soudal) oraz Thomas Joseph (Tarteletto – Isorex). Na 60-kilometrów przed końcową kreską wspomniani zawodnicy mieli niemal pięć minut przewagi nad peletonem.

Z każdym kolejnym kilometrem grupa zasadnicza zbliżała się coraz bardziej do uciekających harcowników. Niestety 48-kilometrów przed metą Tom Van Asbroeck był zmuszony wymienić swój rower. Inny z uciekinierów Florian Vermeersch zdecydował się na samotny atak na metę. W międzyczasie w peletonie zespół Trek-Segafredo dyktował mocne tempo, które wprawiło w kłopoty wielu kolarzy. Następnie z tyłu za grupą zasadniczą został dotychczasowy lider klasyfikacji generalnej – Dylan Groenewegen (Jumbo-Visma).

37-kilometrów przed metą nadal samotnie na czele jechał Florian Vermeersch. Zawieszony pomiędzy peletonem, a zawodnikiem zespołu Lotto Soudal był Tom Van Asbroeck. Natomiast Thomas Joseph był już w grupie zasadniczej, która traciła do Vermeerscha około półtorej minuty.

Florian Vermeersch 30-kilometrów przed finiszem został wchłonięty przez peleton, z którego chwilę później oderwała się siedmioosobowa grupa, w której znaleźli się: Benjamin Thomas (Groupama-FDJ), Quinten Hermans (Intermarché – Wanty – Gobert Matériaux), Matthew Holmes (Lotto Soudal), Dylan Sunderland (Team Qhubeka NextHash), Juan Pedro López, Quinn Simmons (Trek – Segafredo) oraz Valerio Conti (UAE Team Emirates). 23-kilometry przed metą grupa zasadnicza dopadła wspomnianą powyżej siódemkę.

Nieco później z peletonu próbowali odjechać kolejni zawodnicy. Ta sztuka ostatecznie udała się kolarzowi zespołu UAE Team Emirates, którym był Alessandro Covi. Następnie do Włocha dojechali, także: Tim Wellens (Lotto Soudal), Andrea Pasqualon (Intermarché – Wanty – Gobert Matériaux), Logan Owen (EF Education – Nippo), Lilian Calmejane (AG2R Citroën Team), Fernando Barceló (Cofidis), Rémy Mertz (Bingoal) oraz Lucas Eriksson (Riwal Cycling Team). Reprezentant zespołu BORA – hansgrohe – Patrick Gamper, również zdołał przeskoczyć do czołowej grupy.

Coraz mniejszy peleton nie tracił do uciekinierów zbyt wiele, dzięki mocnej pracy zespołu Deceuninck-Quick-Step. Niecałe 10 000 metrów przed metą harcownicy zostali wchłonięci przez grupę zasadniczą. Następnie peleton podzielił się na kilka grupek. W pierwszej z nich ponownie jechali: Alessandro Covi, Fernando Barceló, Lilian Calmejane, a także Juan Pedro Lopez (Trek-Segafredo), Odd Christian Eiking (Intermarché – Wanty – Gobert Matériaux) i Matteo Fabbro (BORA – hansgrohe). Jednakże sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Z czołówki odpadł Calmejane i Covi. Na 4000 metrów przed finiszem pozostała czwórka uciekinierów została ponownie dogonioną przez większą grupę.

Następnie rozpoczęły się kolejne ataki. Stan Dewulf (AG2R Citroën Team) wraz z Quinnem Simmonsem (Trek-Segafredo) zdołali wykorzystać chwilę przestoju i pomknęli w stronę mety. To właśnie ta dwójka w końcowym sprincie rozstrzygnęła między sobą losy etapowego zwycięstwa.

Finisz dzisiejszego etapu zlokalizowany był na niewielkim wzniesieniu, które wczesnym atakiem próbował wykorzystać Simmons. Belg był w stanie jednak odpowiedzieć na pierwsze przyśpieszenie Amerykanina. Jednak na końcowych metrach, to Quinn Simmons nie pozostawił żadnych wątpliwości i wygrał trzeci etap wyścigu Tour de Wallonie. Amerykanin został, także nowym liderem klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce zajął Belg  Stan Dewulf (AG2R Citroën Team), a trzeci był Francuz Alexis Renard (Israel Start-Up Nation).

Wyniki trzeciego etapu Tour de Wallonie 2021 (Top 10):

1 Quinn Simmons Trek – Segafredo 0:00
2 Stan Dewulf AG2R Citroën Team ,,
3 Alexis Renard Israel Start-Up Nation ,,
4 Fernando Barceló Cofidis, Solutions Crédits ,,
5 Pascal Eenkhoorn Team Jumbo-Visma ,,
6 Maxim Van Gils Lotto Soudal ,,
7 Alessandro Covi UAE-Team Emirates ,,
8 Tim Wellens Lotto Soudal ,,
9 Milan Menten Bingoal Pauwels Sauces WB ,,
10 Amaury Capiot Team Arkéa Samsic ,,

Klasyfikacja generalna (Top 10):

1 Quinn Simmons Trek – Segafredo 11:03:27
2 Stan Dewulf AG2R Citroën Team 0:03
3 Alexis Renard Israel Start-Up Nation 0:19
4 Fernando Barceló Cofidis, Solutions Crédits 0:23
5 Pascal Eenkhoorn Team Jumbo-Visma ,,
6 Quinten Hermans Intermarché – Wanty – Gobert Matériaux 0:26
7 Maxim Van Gils Lotto Soudal 0:27
8 Amaury Capiot Team Arkéa Samsic 0:31
9 Jenthe Biermans Israel Start-Up Nation 0:32
Poprzedni artykułPascal Ackermann wystartuje w Tour de Pologne!
Następny artykułTim Declercq przedłużył kontrakt z zespołem Deceuninck-Quick-Step
Kolarstwem interesuje się od ponad 6 lat. Obecny student Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Amatorsko jeździ na rowerze szosowym. Od 2014 roku nie wyobraża sobie wakacji spędzonych gdzieś indziej niż przy trasie Tour de Pologne.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments