Cofidis, Solutions Credits i Ag2r Citroen Team ogłosiły swój skład na Tro-Bro Leon. Znalazły się w nich bardzo mocne nazwiska.
Pierwszy z zespołów będzie ułożony wokół Christophe’a Laporte’a, który od początku sezonu prezentuje bardzo wysoką formę, a w czwartek, podczas Circuit de Wallonie w końcu odniósł swoje drugie zwycięstwo w sezonie (czekał na nie od 3 lutego). Z imprezą, która od 2020 roku zaliczana jest do Pro Series wiążą go dobre wspomnienia – trzy lata temu wygrał ją z czterosekundową przewagą nad drugim zawodnikiem. Teraz będzie mógł liczyć na bardzo mocną pomoc. Wspierać będą m.in Jelle Wallays, Piet Allegaert oraz Jempy Drucker.
Bardziej wyrównany jest skład Ag2r Citroen Team. Znalazł się w nim Marc Sarreau – drugi z bohaterów Circuit de Wallonie. Tym razem jednak francuski sprinter będzie musiał dzielić się rolą lidera z Oliverem Naesenem, któremu powinna odpowiadać trasa złożona z 26 brukowanych odcinków. Dla niego będzie to debiut w tym wyścigu, ale, jak zapewniał w informacji prasowej opublikowanej przez stronę internetową jego zespołu, zamierza walczyć w nim o zwycięstwo.
Rzecz jasna kolarze obu francuskich zespołów to nie jedyne gwiazdy startującego w niedzielę klasyku. Poza nimi na jednym z ostatnich brukowanych klasyków będzie można obserwować również m.in. Warrena Barguilla, Johna Degenkolba, Philippe’a Gilberta czy Anthony’ego Turgisa.
W wyścigu wystartuje także Stanisław Aniołkowski, który według czytelników „Wielerflits” jest w czołowej czwórce kandydatów do zwycięstwa w wyścigu. Miejmy nadzieję, że belgijscy kibice znają się na kolarstwie, a nasz rodak, pomimo nie do końca sprinterskiej trasy, zanotuje kolejny świetny występ.