Fot. Jumbo-Visma

Jumbo-Visma ogłosiło swój skład na Giro d’Italia. Niespodziewanie znalazł się w nim Dylan Groenewegen.

Ostatnim dniem wyścigowym w wykonaniu Holendra był pierwszy etap Tour de Pologne. Na finiszu w Katowicach Groenewegen jako pierwszy przekroczył linię mety, jednak chwilę wcześniej miał bardzo duży udział w tym, że Fabio Jakobsen wpadł na barierki i w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala. W związku z tym UCI nałożyła na niego dziewięciomiesięczny zakaz ścigania.

Kara wygasa 7 maja, a więc dzień przed rozpoczęciem Giro d’Italia. Początkowo jednak szefowie Jumbo-Visma zapowiadali, że ich zawodnik nie wystartuje w „Wyścigu po Róż”, a swój powrót do peletonu zacznie od mniejszych wyścigów, m.in. Tour of Hongrie (12-16 maja). Teraz jednak zmienili oni swoje zdanie, a wszystko z powodu problemów Chrisa Harpera, który nabawił się urazu oka. Włodarze holenderskiego zespołu uznali, że najlepiej będzie, jeśli Australijczyka zastąpi sprinterski banita.

Oczywiście wciąż nie wiadomo, czy 27-latek będzie w stanie walczyć na finiszach o wysokie lokaty. Niewiadomą pozostaje jego forma, a także to, jak przyjmą go inni kolarze w peletonie. Jednak nawet, jeśli nie będzie gotowy do walki o zwycięstwa, zastąpić będzie mógł go młodszy kolega – David Dekker, który na początku sezonu, w UAE Tour pokazał, że nie boi się walki z najszybszymi sprinterami świata. Natomiast jeśli Groenewegen od razu będzie pokazywał dobrą formę, 23-latek z pewnością będzie dla niego cennym wsparciem.

Dostałem wiele ciepłych wiadomości po tym, co się wydarzyło, ale jednocześnie wiem, że mój powrót może wiązać się z wieloma negatywnymi reakcjami. Rozmawiałem z Fabio, zanim pojechał do Turcji i było naprawdę dobrze widzieć go w tak dobrym stanie. Już nie mogę się doczekać tego, kiedy i ja wrócę do ścigania i jestem zadowolony, że wydarzy się to podczas tak pięknego wyścigu, jak Giro d’Italia 

– mówił Groenewegen w informacji prasowej zamieszczonej przez zespół.

Sprinter nie będzie jedynym liderem zespołu na włoski wyścig – w górach żółto-czarne koszulki powinny być widoczne dzięki obecności zwycięzcy ostatniego Tour de l’Avenir – Tobiasa Fossa oraz George’a Bennetta – 8. zawodnika Giro d’Italia 2018.

Skład Jumbo-Visma na Giro d’Italia 2021

Zdjęcie

 

Poprzedni artykułRyszard Szurkowski nominowany w plebiscycie na „Sportowca Stulecia”
Następny artykułArdeńskie klasyki rozstrzygnięte! – NaszosieTV news #14
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments