fot. Deceuninck-Quick Step

Postawa Juliana Alaphilippe’a w wyścigu Dwars door Vlaanderen nie była taka, jakiej wszyscy się spodziewali. Francuz na mecie stwierdził jednak, że zrobił wszystko, co mógł, by zanotować dobry występ.

Środowy wyścig Dwars door Vlaanderen był ostatnim testem przed niedzielnym De Ronde. Wszyscy spodziewali się więc walki zawodników, którzy są stawiani w gronie faworytów przed drugim monumentem sezonu. Sytuacja była zgoła inna. Także Julian Alaphilippe zanotował nieco gorszy występ, lecz jak sam zauważył, zrobił wszystko, co mógł.

Według mnie, dzisiejszy wynik nie jest zły, tym bardziej, że dałem z siebie absolutnie wszystko. Czuliśmy, że zrobiło się dziś naprawdę ciepło, co nas nieco zaskoczyło i miało wpływ na naszą jazdę. Sam też się męczyłem. W końcu na jednym podjeździe opadłem z sił i wiedziałem, że nie mam większych szans na wygraną. Mam jednak nadzieję, że w niedzielę będzie lepiej

– powiedział Alaphilippe zaraz po zakończeniu ścigania.

Przypomnijmy, że już za 4 dni oczy kolarskiego świata będą ponownie skierowanie na Flandrię, gdzie odbędzie się jeden z najważniejszych wyścigów jednodniowych w kalendarzu. Dla Alaphilippe’a będzie do okazja do poprawienia zeszłorocznego wyniku, kiedy to wypadł z finałowej rozgrywki przez kraksę z motocyklem.

Poprzedni artykułSilny skład Mazowsze Serce Polski Team na Tour of Mevlana
Następny artykułMathieu van der Poel: „Nie blefowałem, to nie w moim stylu”
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments