fot. Tour de l'Avenir

Kolarski kalendarz stał się uboższy o kolejne wydarzenie. Tour de l’Avenir 2020 nie odbędzie się.

Pierwotnie wyścig miał odbyć się między 14, a 19 lipca. W przeciwieństwie do ostatniej edycji, tym razem miała wziąć w nim udział reprezentacja Polski. Niestety organizatorzy „Wyścigu Przyszłości” postanowili zmienić plany.

Decyzja została podjęta, ponieważ chcemy być odpowiedzialni. Całkowite zapewnienie bezpieczeństwa i dopilnowanie, by każdy z zawodników przestrzegał restrykcji jest bardzo trudne. Zwłaszcza że przyjadą do nas 23 zespoły, a większość z nich to reprezentacje narodowe z całego świata – Afryki, Ameryki, Azji i Europy. Kadry pochodzą z regionów, w których świadomość w kwestiach pandemicznych bardzo mocno się różni. Dla nas zdrowie zawodników jest absolutnym priorytetem, dlatego, po konsultacjach z naszymi partnerami postanowiliśmy odwołać wyścig

– czytamy w oficjalnym komunikacie.

Francuska impreza niemal od zawsze jest uważana za fabrykę gwiazd. Wygrywali ją m.in Felice Gimondi, Joop Zoetemelk, Greg LeMond, a w ostatnich latach dołączyli do nich David Gaudu, Egan Bernal, Tadej Pogacar i Tobias Foss. Szkoda, że w tym roku lista ta nie powiększy się o kolejne nazwisko.

 

 

Poprzedni artykuł184 kilometry tęsknoty – zapowiedź Strade Bianche 2020
Następny artykułCCC Team poszuka swoich szans we francuskich wyścigach etapowych
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments