Holender nie może doczekać się powrotu do prawdziwego ścigania. Jego celem będzie Tour de France.
Zwycięzca ubiegłorocznego wyścigu Il Lombardia oraz Richie Porte mają być liderami Trek – Segafredo na „Wielką Pętlę”. Mollema chciałby także w dobrej formie wystartować w hiszpańskiej Vuelcie.
Tour de France zawsze był dla mnie wyjątkowym wyścigiem, a tegoroczny przez sytuację z koronawirsuem tym bardziej zapisze się w annałach kolarstwa. Trasa będzie nieprzewidywalna, a lista startowa będzie naprawdę imponująca
– powiedział Holender w wywiadzie dla Bureau Sport.
33- letni kolarz sam nie wie jak zareaguje jego organizm na tak długi rozbrat ze ściganiem:
Sytuacja jest zgoła inna do lat poprzednich. Ciężko powiedzieć, czy to wpłynie źle czy dobrze na moją formę. Mimo wszystko wierzę w ten sezon i już nie mogę się doczekać powrotu do ścigania.
W krótkiej wiadomości na Twitterze kolarz oznajmił dzisiaj, że przedłużył swój kontrakt z Trek-Segafredo do końca sezonu 2022.
So why all this #BestofBauke❓
Because this. 👇
(📖 Read more here → https://t.co/oKKZuMoFNI ) pic.twitter.com/oNPBb9FVR1
— Trek-Segafredo (@TrekSegafredo) June 15, 2020