Francuz zdecydował się podpisać nową umowę wraz z ekipą Marca Madiota, która ma obowiązywać do końca 2023 roku. Przypomnijmy, że 30-letni zawodnik ściga się we francuskiej drużynie już od 2010 roku.
Doświadczony góral jest jednym z najlepszych kolarzy walczących w klasyfikacji generalnej wyścigów wieloetapowych światowego peletonu. Niestety wielokrotnie w trakcie trwania swojej kariery Pinot z powodu problemów zdrowotnych, bądź też pecha nie kończył swoich docelowych startów. Ostatnim, takim przykładem był 19. etap zeszłorocznego Tour de France, gdy ze łzami w oczach Pinot musiał opuścić wyścig z powodu kontuzji.
Mimo tego jest on nadzieją całej Francji na wygranie „Wielkiej Pętli” przez reprezentanta gospodarzy. Ostatnim takim zawodnikiem był legendarny „Borsuk” Bernard Hinault, który triumfował 35 lat temu w 1985 roku. Biuro prasowe Groupama-FDJ, jak i sam zawodnik potwierdzili już prolongatę kontraktu za pośrednictwem jednego z mediów społecznościowych.
Les années passent mais l'envie reste la même. Je n’ai pas fini d’écrire mon histoire avec @GroupamaFDJ
2021 – 2022 – 2023 ✒✅
Mais avant, 2020 👀
A très vite ! pic.twitter.com/K9hDoaQj8x— PINOT Thibaut (@ThibautPinot) June 4, 2020
Ponadto swoje nowe kontrakty przedłużyli, także inni ważni kolarze francuskiej drużyny na kolejne 3 lata. Są nimi sprinter, 28-letni Arnaud Démare, specjalista od jazdy indywidualnej na czas, liczący sobie 26 lat Szwajcar Stefan Küng. Również wschodząca gwiazda francuskiego kolarstwa, 23-letni góral David Gaudu spędzi kolejne lata swojej kariery w ekipie Marca Madiota. Tym samym najbliższa przyszłość ekipy Groupama-FDJ kształtuje się w bardzo jasnych barwach.
Le meilleur reste à venir. pic.twitter.com/4tWqQmUCBC
— Équipe Cycliste Groupama-FDJ (@GroupamaFDJ) June 4, 2020