Prezydent Kolumbii Iván Duque ogłosił, że ponad 50 zawodowych kolarzy w jego kraju będzie mogło trenować na świeżym powietrzu od poniedziałku. Przez ostatnie tygodnie większość z nich była skazana jedynie na treningi na swoich trenażerach.
Z powodu pandemii koronawirusa wielu zawodników miało uniemożliwione trenowanie na świeżym powietrzu. Tak było w Andorze, Hiszpanii, czy też tak jest do najbliższego poniedziałku we Francji. Od dziś najlepsi Kolumbijczycy będą mogli rozpocząć swoje treningi w celu budowania formy na najważniejsze starty. O tym fakcie prezydent Duque poinformował w telewizji EFE.
Protokoły zostały zaprojektowane w taki sposób, aby kolarze mogli odzyskać możliwość do trenowania. To bardzo ograniczona grupa. Mówimy o około 50 sportowcach, którzy przygotowują się do dużych imprez sportowych
– powiedział Iván Duque.
Przypomnijmy, że chociażby zwycięzca ostatniego Tour de France Egan Bernal uzyskał od burmistrza swojego miasta Zipaquiry już pod koniec kwietnia pozwolenie na treningi. Na szczęście teraz wszyscy kolumbijscy kolarze będą mieli równe szanse, aby w spokoju przygotowywać się do wznowienia kolarskiego sezonu w Europie zaplanowanego na 1 sierpnia.