fot. ASO / Alex Broadway

Francuski Związek Zawodowych Kolarzy (UNCP) poprosił o pozwolenie dla jego członków na ponowne trenowanie na świeżym powietrzu od połowy kwietnia, kiedy bieżący okres lockdownu Francji ma zostać przedefiniowany.

Obecnie wielu zawodowców np. w Hiszpanii, czy też w Andorze nie może trenować poruszając się po drogach publicznych. Podobna sytuacja jest nad Sekwaną. Wszystko spowodowane jest oczywiście szalejącą pandemią COVID-19. Na dłuższą metę wyłączna jazda na trenażerze nie może zapewnić zawodnikom realizacji wszystkich założeń treningowych.

Tym samym prezydent UNCP Pascal Chanteur zwrócił się z prośbą do francuskiego ministerstwa sportu, aby rozważyć potrzeby zawodowych kolarzy, gdy francuski rząd zacznie łagodzić, niektóre ze środków zapobiegawczych. W wywiadzie dla Ouest France Chanteur wypowiedział się na temat obecnej sytuacji.

W tej chwili skrupulatnie przestrzegamy środków zapobiegawczych, co jest całkowicie normalne. W ostatnich dniach natomiast słyszałem, jak minister rolnictwa powiedział, że ludziom, którzy pracują w tym sektorze gospodarki trzeba pomóc. Widzę też, że firmy budowlane mogą powrócić do pracy, jeśli przestrzegają instrukcji zdrowotnych. Mówię, że my, także jesteśmy pracownikami i że mamy swój zawód

– powiedział Francuz.

Francuski Związek Zawodowych Kolarzy na czele ze swoim prezydentem chce, aby od 15 kwietnia zawodnicy mieli możliwość swobodnego treningu na świeżym powietrzu i publicznych drogach. Wszystko oczywiście przy zachowaniu standardów bezpieczeństwa.

Chcielibyśmy, aby od 15 kwietnia zawodnicy mogli wrócić do pracy z zaświadczeniem od swojego pracodawcy. Robiliby to sami na dworze. Kolarz, jeśli całkowicie szanuje środki zdrowotne i dystans fizyczny powinien mieć możliwość aby powrócić do pracy

– zakończył prezydent UNCP.

Na ten moment kolarze przebywający we Francji mogą trenować jedynie w domu, co możemy oglądać śledząc media społecznościowe Michała Kwiatkowskiego. Innym problemem jest natomiast to, że narazie zawodnicy nie mają gdzie się ścigać. Najbliższe wyścigi z kalendarza Międzynarodowej Unii Kolarskiej mogą się odbyć dopiero w czerwcu, o czym informowaliśmy już tutaj.

Poprzedni artykułDavide Cassani: „Nibali może zostać mistrzem olimpijskim w wieku 37 lat”
Następny artykułPatrick Lefevere atakuje UCI
Kolarstwem interesuje się od ponad 6 lat. Obecny student Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Amatorsko jeździ na rowerze szosowym. Od 2014 roku nie wyobraża sobie wakacji spędzonych gdzieś indziej niż przy trasie Tour de Pologne.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments