Fot. Mazowsze Serce Polski

Norweg wygrał końcowy etap wyścigu etapowego na Rodos oraz przypieczętował swój triumf w klasyfikacji generalnej. Najlepszy z Polaków Paweł Bernas zajął trzecią lokatę na mecie. Dzięki temu kolarz drużyny Mazowsze Serce Polski zapewnił sobie miejsce na najniższym stopniu podium w „generalce”.

Ostatni odcinek ścigania na Rodos przyniósł kolarzom 163 kilometry na, których znalazły się dwa kategoryzowane podjazdy. Znajdowały się one, jednak daleko od linii mety, dlatego też o wszystkim miał po raz kolejny decydować masowy sprint. Polscy kibice oczywiście trzymali kciuki za Alana Banaszka, który zajmował drugą lokatę w klasyfikacji generalnej przed finałowym etapem.

Mimo wielu ataków o wszystkim zgodnie z przewidywaniami o wszystkim zdecydował finałowy sprint. W nim, tak jak na pierwszym etapie najlepszy okazał się Søren Wærenskjold (Joker Fuel of Norway). Lokatę na najniższym stopniu podium zajął Paweł Bernas (Mazowsze Serce Polski), który dzięki temu zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej całego wyścigu.

Oto co do powiedzenia po ostatnim etapie miał 29-letni zawodnik.

Poprzedni artykułProblemy z prawem Mario Cipolliniego?
Następny artykułParyż-Nicea 2020: Schachmann najlepszy na pierwszym etapie
Kolarstwem interesuje się od ponad 6 lat. Obecny student Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Amatorsko jeździ na rowerze szosowym. Od 2014 roku nie wyobraża sobie wakacji spędzonych gdzieś indziej niż przy trasie Tour de Pologne.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments