Michał Kapusta / naszosie.pl

Za około 2 miesiące najlepsi kolarze w naszym krajowym peletonie staną na starcie jednego z najważniejszych wyścigów nad Wisłą – CCC Tour-Grody Piastowskie. Wczoraj organizatorzy opublikowali pełną trasę imprezy, która jest nieco łatwiejsza w porównaniu z ubiegłymi edycjami.

Tegoroczne Grody odbędą się w dniach 7-10 maja, podobnie jak w poprzednich latach nachodząc się z początkiem legendarnego Giro d’Italia. Rywalizację tradycyjnie już rozpocznie niezaliczane do klasyfikacji generalnej kryterium w Legnicy, rozgrywane na ciekawej pętli wokół katedry. Właśnie wtedy startujący zawodnicy powalczą o koszulki liderów poszczególnych klasyfikacji, które założą na starcie pierwszego, właściwego etapu.

Brak dostępnego opisu zdjęcia.

W piątek, organizatorzy ponownie postanowili przygotować zawodnikom dwa etapy – jeden, poranny, to jazda indywidualna na czas w Polkowicach. Drugi, zdecydowanie łatwiejszy, to krótki odcinek z Polkowic do Głogowa, podczas którego do głosu na pewno dojdą najszybsi kolarze w stawce.

Trzeci etap rywalizacji, już tradycyjnie, będzie najtrudniejszym w całym wyścigu. Niestety, mimo kilku trudnych podjazdów, nie będzie to wcale odcinek, na którym da się nadrobić kilka cennych sekund nad rywalami. Od ostatniej wspinaczki pod Przełęcz Walimską (w skróconej, stromej wersji) do mety pozostanie bowiem około 40 kilometrów. Mimo to, właśnie w sobotę możemy spodziewać się wielu akcji zaczepnych.

Ostatni dzień rywalizacji to ponownie kilka trudnych wzniesień i płaski dojazd do mety w Złotoryi. Tam jednak możemy spodziewać się ciekawej walki, gdyż prawie na pewno organizatorzy umieszczą w końcówce wspinaczkę po ulicy Stromej. Co ciekawe, to tam właśnie mogą stworzyć się największe różnice.

Jeśli chodzi o obsadę imprezy na Dolnym Śląsku, ponownie powinniśmy być z niej zadowoleni. Na starcie, poza krajowymi ekipami, pojawi się bowiem spore grono drużyn zagranicznych, które będą mogły sporo namieszać. Zdecydowanie największymi gwiazdami powinni być kolarze teamu Felbermayr, w barwach którego do Legnicy przyjadą prawdopodobnie Riccardo Zoidl (sezon 2019 spędził w worldtourowym CCC) i Filippo Fortin (w 2019 roku reprezentował Cofidis), który ma już na swoim koncie etapowy triumf w Jaworze. Zgodnie z informacjami podanymi nam przez organizatorów, na starcie Grodów pojawić się także ma zespół Novo Nordisk, czyli team legitymujący się licencją ProConti, w barwach którego ściga się m.in. jeden z popularnych uciekinierów, najaktywniejszy zawodnik Tour de Pologne 2019, Charles Planet.

Oprócz wymienionych teamów, swój udział w CCC Tour 2020 potwierdziły także takie zespoły jak Elkov – Kasper, RadNet, Lotto – Kernhaus czy Voralberg.

Tytułu zdobytego przed rokiem bronić nie będzie Kamil Małecki, gdyż pierwsza drużyna CCC nie ma możliwości startu w swoim domowym wyścigu.

Poprzedni artykułJohan Bruyneel: „Upadłem na dno po aferze US Postal”
Następny artykułLista startowa Le Samyn 2020
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments