Nowozelandczyk poprowadzi holenderską ekipę w pierwszym w przyszłym sezonie wyścigu World Touru.

Choć ciężko w to uwierzyć, zaledwie miesiąc pozostał nam do Tour Down Under (21-26 stycznia). Dlatego nic dziwnego, że ekipy powoli zaczynają ogłaszać swoje składy na ten wyścig. Jako pierwsze zrobiło to Jumbo Visma.

Liderem ekipy, podobnie jak w tym roku, będzie George Bennett. Dla niego będzie to już siódmy start w tym wyścigu, jednak jak do tej pory zaledwie raz zameldował się w czołowej „10” klasyfikacji generalnej. Tym razem jednak może być dodatkowo zmotywowany, by powalczyć o coś więcej, ponieważ będzie chciał zrehabilitować się za nie najlepszy w jego wykonaniu miniony sezon i pokazać że jest jeszcze w stanie pełnić rolę lidera zespołu, którego dziś największymi gwiazdami są Steven Kruijswijk, Primoż Roglić i Tom Dumoulin.

Pomóc mu w tym ma między innymi Antwan Tolhoek – zwycięzca jednego z etapów Tour de Suisse i trzynasty kolarz ostatniego Tour de Pologne, dla którego będzie to debiut w rozgrywanym na antypodach wyścigu.

Z ciekawością będzie można się przyglądać również Chrisowi Harperowi – jednemu z czterech zawodników, którzy w nowym sezonie dołączą do holenderskiej ekipy. Dwudziestopięciolatek już po raz drugi wyjedzie na trasę Tour Down Under, jednak dopiero pierwszy raz zrobi to jako zawodnik worldtourowego zespołu – wcześniej jeździł jedynie w ekipach trzeciej dywizji. Zobaczymy, czy mimo to zdoła wydatnie pomóc swojemu liderowi.

Skład Jumbo-Visma na Tour Down Under:

George Bennett (Nowa Zelandia), Chris Harper (Australia), Lennard Hofstede (Holandia), Taco van der Hoorn (Holandia) Tom Leezer (Holandia), Bert-Jan Lindeman (Holandia), Antwan Tolhoek (Holandia)

 

Poprzedni artykułNagrody Naszosie.pl – MVP sezonu 2019
Następny artykuł#Festive500 2019 – czas start!
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments