fot. Amstel Gold Race

Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) ogłosiła, że w sezonie 2020 nie będzie serii wyścigów klasycznych Classic Series, która miała zrzeszać większość wyścigów jednodniowych – pięć monumentów i około piętnastu innych. 

Unia podjęła tę decyzję podczas odbywającego się szwajcarskim Montreaux seminarium. Największy sprzeciw wyraziło stowarzyszenie zawodowych grup kolarskich (AIGCP, fr. Association des Groupes Cyclistes Professionels), które jesienią tego roku wystosowało list otwarty, w którym uzasadniało, że pomysł stworzenia swoistej ligi klasyków jest nietrafiony.

UCI uzasadnia, że podjęła taką decyzję „w wyniku braku konsensusu w kolarskiej rodzinie, pomimo że pierwsze warunki uzgodniono we wrześniu 2018 roku”.

– Jesteśmy przekonani o wartości tej nowej serii wyścigów, która spowodowałaby większą ekspozycję klasyków w świecie. W związku z tym UCI będzie kontynuować dyskusje z przedstawicielami reprezentującymi profesjonalne kolarstwo (organizatorami wyścigów, drużynami, kolarzami, członkami Unii) w celu uruchomienia tej serii w 2021 roku

– czytamy w oficjalnym oświadczeniu Międzynarodowej Unii Kolarskiej.

Prezydent UCI David Lappartient wezwał wszystkich interesariuszy do jedności i pracy nad budowaniem przyszłości kolarstwa.

Poprzedni artykułKuurne-Bruksela-Kuurne już nie dla sprinterów?
Następny artykułNagrody Naszosie.pl – Roglic i Dennis najlepszymi czasowcami!
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments