fot. Wallonie-Bruxelles

Ekipa Wallonie – Bruxelles wciąż będzie istnieć! Bardzo dobre informacje napłynęły dziś z Belgii, gdzie szefostwo zespołu spotkało się z największym sponsorem – włodarzami Walonii.

Ekipa drugiej dywizji, która zasadniczo jest bezpośrednią „reprezentacją” Walonii, od dłuższego czasu jest bardzo zależna od lokalnych polityków. To oni bowiem dbają o budżet zespołu, który w ostatnim czasie wcale nie był taki mały. Od sezonu 2020 wiele miało się jednak zmienić. Na szczęście wygląda na to, że kryzys został zażegnany.

Jak czytamy w DH.be, szefostwo zespołu jest już po odpowiednich spotkaniach, które zakończyły się powodzeniem. Choć dokumenty nie zostały jeszcze podpisane, wszystko wskazuje na to, że belgijski team pozostanie na kolarskiej mapie świata.

Nieco zmieniony zostanie jednak skład ekipy. W tym roku znakomicie bowiem prezentował się „oddział” zespołu do lat 23, na którym oparty zostanie przyszłoroczny skład. Ma to oczywiście na celu odpowiedni rozwój młodych kolarzy, budowany na wzór ekipy Sport Vlaanderen.

Poprzedni artykułDominika Włodarczyk: „Pokazałyśmy charakter”
Następny artykułAlejandro Valverde: „Te MŚ nie były dla mnie”
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments