fot. ASO / Alex Broadway

Za nami dwa górskie etapy Vuelta a Espana. Zakończyły się one sukcesem uciekinierów. Czy na 7. odcinku także do mety dojedzie odjazd? Czy może w walce o etapowy triumf zobaczymy kolarzy z czołówki klasyfikacji generalnej?

Drugi etap z metą do Calpe miał być przeznaczony dla sprinterów albo ucieczki. Wówczas o zwycięstwo rywalizowali faworyci do triumfu w całym wyścigu. Na dwóch ostatnich etapach do mety (na pierwszym z nich bardzo niespodziewanie) dojechała ucieczka. Może w końcu czas na batalię wielkich tego wyścigu, której stawką oprócz cennych sekund będzie etapowe zwycięstwo? Vuelta przyzwyczaiła nas, że wszystko może się wydarzyć.

Po starcie w Ondzie kolarze jechać będą przez połowę etapu po praktycznie płaskim terenie. Tak będzie do premii górskiej 3. kategorii – Puerto del Marianet. Po niej od razu wyrosną podjazdy Puerto de Eslida (2. kategoria) i Puerto de Alcudia de Veo (3. kategoria). Tam nastąpi początkowa selekcja w peletonie. Następnie w Ondzie rozegrana zostanie lotna premia.

Na ponad 20 kilometrów przed metą znajdzie się szczyt kolejnej trudności – Puerto del Salto del Caballo. Będzie to premia górska drugiej kategorii, która liczyć będzie aż ponad 10 kilometrów o średnim nachyleniu ponad 4%. Etap zakończy się stromą ścianką – Alto Mas de la Costa. Jej średnie nachylenie wynosi ponad 12%. Profil podjazdu wygląda imponująco.

Głównym faworytem do zwycięstwa wydaje się być Alejandro Valverde. Jednak możliwe, że znowu do mety dojedzie ucieczka. To bardzo prawdopodobne, gdyż Bahrain-Merida będzie chciało zachować koszulkę lidera i może pozwolić niegroźnemu odjazdu na dojechanie do końca etapu. Sam Dylan Teuns dobrze radzi sobie na podjazdach, takich jak ten finałowy. Nadrzędnym celem dla jego grupy powinno być utrzymanie koszulki lidera.

Z kolarzy z czołówki klasyfikacji generalnej do zwycięstwa typować można m.in. Miguela Angela Lopeza, Primoża Roglicia czy Pierre’a Latoura. Po raz kolejny liczymy na dobrą jazdę Rafała Majki, a także próbę zabrania się w ucieczkę jakiegoś polskiego kolarza np. Tomasza Marczyńskiego.

Zapowiedź wyścigu Vuelta a Espana TUTAJ

Plan transmisji telewizyjnych TUTAJ

Poprzedni artykułKolejny były przełajowiec w zawodowym peletonie
Następny artykułKoniec sezonu dla Víctora de la Parte
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments