Sebastian Molano (UAE Team-Emirates) nie stanął na starcie 4. etapu Giro d’Italia. Jego zespół poinformował w komunikacie prasowym, że powodem takiej decyzji są „nietypowe wartości fizjologiczne”, wykryte podczas rutynowych badań.

Molano miał podczas Corsa Rosa stanowić istotne wsparcie dla Fernando Gavirii. Niestety, jego przygoda z wyścigiem szybko dobiegła końca.

Jak poinformowali włodarze ekipy UAE Team-Emirates, podczas rutynowych badań wykryto u 24-latka bliżej nieokreślone, „nietypowe wartości fizjologiczne”. Ma on przejść w najbliższym czasie, we współpracy z UCI, dalsze badania. Do tego momentu drużyna nie będzie udzielać na ten temat żadnych informacji.

Molano do UAE Team trafił przed startem obecnego sezonu z łatką dużego talentu. W 2018 roku, jeszcze w barwach Manzana Postobon, odniósł sześć zwycięstw. W tym sezonie triumfował jak dotąd raz – na 3. etapie Colombia 2.1, pokonując jednak samego Juliana Alaphilippe’a.

Poprzedni artykułKasper Asgreen: „Nie potrafię powiedzieć, jak wiele ta wygrana dla mnie znaczy”
Następny artykułPrawdziwe ściganie z Energa Cyklo Cup w Krokowej
Pasją do kolarstwa zarażony ponad dekadę temu, sił próbuje nie tylko jako dziennikarz, ale i zawodnik – amator, gdyż jest zdania, że specyfikę tego sportu poznać można jedynie samemu go uprawiając. Obok szosy rozkochany w astronomii.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments