Lista faworytów do zwycięstwa w Mediolan – San Remo jest długa. Jednym z głównych kandydatów do triumfu na Via Roma jest Caleb Ewan z Lotto Soudal.
W ubiegłym roku Ewan pokazał, że jest w stanie wygrać „Wiosenne Mistrzostwa Świata”. Na Via Roma finiszował jako pierwszy z peletonu. Wówczas stawką tego sprintu było drugie miejsce. Po samotnym ataku wygrał Vincenzo Nibali.
To pewne, że chcę pojechać lepiej. Mediolan – San Remo jest głównym celem na pierwszą część sezonu. Będę oczywiście celować w zwycięstwo. Moje dwa wcześniejsze starty nauczyły mnie, że to łatwy wyścig dla sprinterów. Jednak dlatego będzie wielu kandydatów do zwycięstwa
– powiedział australijski sprinter w rozmowie dla oficjalnej strony Lotto Soudal.
Caleb Ewan zajął 10. miejsce w 2017 roku. Tamtą edycję wygrał Michał Kwiatkowski po finiszu z grupy.
Mam nadzieję, że na finisz przyjedzie zredukowana grupa i pojadę po zwycięstwo na Via Roma. Forma jest dobra i czekam na sobotę. Fakt, że mieszkam blisko San Remo może być moim atutem. Prognoza pogoda na sobotę wygląda dobrze, ale ma być wiatr w plecy, co nie jest dobre dla sprinterów
– dodał Ewan.
W tym sezonie Australijczyk sięgnął tylko po jedno zwycięstwo. Triumfował na 4. etapie UAE Tour. Ma na swoim koncie kilka drugich miejsc, np. na Paryż – Nicea czy w Cadel Evans Great Ocean Road Race.
W mojej opinii są trzy ważne momenty wyścigu: Cipressa, Poggio i ostatni kilometr. Idealnym scenariuszem będzie, gdy na szczycie Poggio zostanie jeden albo dwóch moich kolegów z zespołu. Pomoc drużyny będzie bardzo ważna
Jako najgroźniejszych kandydatów do zwycięstwa Caleb Ewan wymienił: Juliana Alaphilippe’a, Fernando Gavirię, Petera Sagana i Elię Vivianiego. W składzie Lotto Soudal oprócz Australijczyka znaleźli się także: Tomasz Marczyński, Tosh van der Sande, Jens Keukeleire, Adam Hansen, Roger Kluge i Nikolas Maes.
