fot. Tirreno-Adriatico

Do niecodziennej sytuacji doszło podczas wczorajszego etapu Tirreno – Adriatico. Przed wjazdem na finałową rundę, 66 zawodników zostało zatrzymanych przez sędziów, by później otrzymać „wirtualne czasy etapu”.

Jak wiadomo, sobotni etap „Wyścigu dwóch mórz” kończył się na ciekawych, trudnych rundach wokół Fossombrone. Sędziowie, zbliżając się do okrążeń zdali sobie sprawę, że peleton jest zbyt rozciągnięty, przez co może dojść do chaotycznego przemieszania się zawodników z czołówki i z tyłu stawki. Tym samym zdecydowano zatrzymać aż 66 kolarzy, którzy nie przejechali całego etapu.

Na szczęście, m.in. Peter Sagan i Elia Viviani otrzymali możliwość kontynuowania jazdy. Zgodnie z przepisami UCI, zdecydowana większość zatrzymanych zawodników ma prawo dalszego uczestnictwa w wyścigu, mieszcząc się w limicie czasu. Co jednak ciekawe, trzech zawodników nie zmieściło się w procencie limitu przed wjazdem na finałowe rundy, przez co ich wirtualny czas nie pozwolił na kontynuowanie ścigania w niedzielę.

Już dziś na kolarzy czeka królewski etap Tirreno – Adriatico. Kolarze powalczą bowiem na górzystej rundzie wokół Recanati, gdzie do głosu powinni dojść faworyci do wygrania klasyfikacji generalnej.

Poprzedni artykułPeter Sagan: „Vincenzo udowodnił znaczenie Poggio”
Następny artykułMichał Jaskot: „Mam nadzieję powalczyć o więcej”
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments