Sobotnie Strade Bianche to nie tylko wyzwanie dla zawodników, ale także dla ekip, które muszą doskonale przygotować się do wspierania swoich kolarzy. Jedną z osób zaangażowanych w pomoc był sam Przemysław Niemiec.
Jak wiadomo, podczas wyścigów jednodniowych, poszczególne ekipy potrzebują zdecydowanie większej liczby osób odpowiedzialnych za obsługę, które w wyznaczonych miejscach będą czekać na zawodników z bidonami czy zapasowymi kołami. Nie inaczej było podczas tegorocznego Strade Bianche. Co jednak jest dla nas najbardziej interesujące, na pomoc swojemu byłemu zespołowi zdecydował się Przemysław Niemiec.
Były już kolarz o wszystkim poinformował za pośrednictwem swojego instagrama. Tam możemy zobaczyć, iż Niemiec oczekiwał na swoich byłych kolegów z zespołu na jednym z odcinków szutrowych, mając przygotowane dla nich zapasowe koła.
Niewykluczone, że dzisiejsze wsparcie było jednak jedynie „jednorazowym wybrykiem”. Jak bowiem wiadomo, Niemiec jest w Toskanii od kilku dni, co zdecydowanie ułatwiło porozumienie z zespołem.