Mikel Landa i Rasmus Iversen zakończyli pierwszy z wyścigów Challenge Mallorca z poważnymi kontuzjami.
Debiutujący w profesjonalnym kolarstwie Rasmus Iversen (Lotto Soudal) był jednym z bohaterów Trofeo Ses Salines, Campos, Porreres, Felanitx. Zabrał się w ucieczkę dnia i był punktowo najlepszy w walce o koszulkę najlepszego górala. Niestety w dużej kraksie upadł i doznał kontuzji.
Zgodnie z naszym planem Rasmus zabrał się w ucieczkę. Jechał świetnie, zbierał punkty i wydawało się, że będzie miał koszulkę górala. Niestety chwila nieuwagi spowodowała, że znalazł się na asfalcie. Od razu widzieliśmy, że złamał obojczyk. To już drugi nasz zawodnik z kontuzją. Wcześniej w Argentynie rozbił się Jelle Wallays
– powiedział Marc Sergeant.
Wygląda na to, że pech z ubiegłego roku nie omija Mikela Landy. Zawodnik Movistaru na 15 kilometrów przed metą uczestniczył w kraksie i został zabrany do szpitala. Tam okazało się, że ma złamany obojczyk, który musi być operowany w ciągu najbliższych 48 godzin. Zwycięzca trzech etapów Giro d’Italia zostanie przetransportowany do rodzinnej miejscowości Álava i tam poddany operacji.