USA juniors

Według lekarzy nie ma już zagrożenia życia młodego Włocha rannego w wypadku na początku grudnia.

10. grudnia 2018 roku Samuele Manfredi w czasie treningu zderzył się z samochodem. Włoch doznał poważnych urazów głowy, a lekarze monitorowali ciśnienie wewnątrz czaszkowe. Jego stan określany był jako krytyczny.

W szpitalu w Pietra Ligure został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Na szczęście co jakiś czas podawano coraz lepsze informacje. Wczoraj Włoch wybudził się i lekarze zakomunikowali, że nie ma już bezpośredniego zagrożenia życia.

Teraz przed Manfredim długa i wymagająca rehabilitacja. Rodzina kolarza pragnie podziękować wszystkim za modlitwę i ogromne wsparcie w ostatnich tygodniach. Włoch od stycznia ma ważny kontrakt z Equipe continentale Groupama-FDJ.

Poprzedni artykułPeter Sagan: „Wkrótce spróbuję odzyskać koszulkę mistrza świata”
Następny artykułEnric Mas: „Czuję, że jestem gotowy na Tour de France”
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments