fot. Bahrain-Merida

Druga część sezonu 2018 była dla Vincenzo Nibalego niezwykle trudna. Włoch odrodził się jednak podczas sobotniego Il Lombardia. Teraz przychodzi mu już planować sezon 2019.

Po kontuzji, której „Rekin z Mesyny” nabawił się podczas Tour de France nie ma już śladu, co było widać podczas wyścigu Il Lombardia. To też spowodowało, że lider Bahrain – Merida mógł spokojniej odpowiadać na pytania dziennikarzy. W rozmowie z Rai Sport Włoch przyznał, że w jego głowie kiełkuje pomysł startu w Giro d’Italia 2019.

Przyznaję, że zastanawiam się nad startem w Giro d’Italia 2019. Przecieki z trasy wskazują na to, że organizatorzy bardzo chcą mnie zachęcić do startu. Doskonale zdaję sobie sprawę, że już pierwszy etap będzie kapitalny. Nie chcę jednak jeszcze mówić o moich planach. Jest duża szansa na start w Giro, lecz nic nie jest pewne

– powiedział Nibali.

Przypomnijmy, iż w tym sezonie lider Bahrain – Merida zrezygnował ze startu w Giro na rzecz przygotowań do Tour de France.

Poprzedni artykułEduard Prades: „Dokonaliśmy niemożliwego”
Następny artykułFabio Aru jeszcze nie kończy sezonu
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments