28. letni Brytyjczyk przedłużył na kolejne trzy sezony swój kontrakt z drużyną Sky.
Rowe od samego początku swojej kariery jest związany z brytyjską ekipą. Srebrny medalista ME juniorów z 2008 roku ma na swoim koncie wygrane etapowe w Tour of Britain i Herald Sun Tour. Ostatnie dwa sezony są dla niego dość pechowe. W 2017 roku złamał nogę na…wieczorze kawalerskim brata, a w sierpniu złamał nadgarstek na trasie mistrzostw Europy. Nie przeszkodziło to jednak włodarzom Sky w zaproponowaniu mu nowej umowy.
Czuję się tutaj jak w domu i podpisanie nowego kontraktu bardzo mnie ucieszyło. Zespół pomógł mi w rekonwalescencji po ubiegłorocznej kontuzji, choć nie miała ona nic wspólnego z kolarstwem. Chcę dalej być częścią ekipy w ważniejszych klasykach, a w przyszłości powalczyć na którymś z wielkich tourów.
Narodziny syna Olivera spowodowały, że odzyskałem motywację i chęć do jeszcze cięższych treningów. Mam nadzieję, że będzie on kiedyś dumny z moich osiągnięć
– tak o swojej przyszłości opowiedział Luke Rowe.
