Niestety, wyścig Tour of Turkey nie okazał się szczęśliwym zakończeniem sezonu dla Fernando Gavirii. Kolumbijczyk na pierwszym etapie złamał obojczyk.
Do feralnej kraksy doszło około 4 kilometry przed metą etapu w miejscowości Konya. Niestety, w wyniku upadku, nie tylko doszło do dużego zamieszania w peletonie, ale także jedna z największych gwiazd musiała wycofać się z rywalizacji (choć ukończyła rywalizację).
W środę, 24-letni Kolumbijczyk wróci do Belgii, by poddać się dalszym badaniom w szpitalu AZ Herentals. Dopiero po nich dowiemy się, czy będzie potrzebna operacja. Najważniejsze jednak, że kilka dni wcześniej niż planowaliśmy, Fernando został zmuszony zakończyć sezon
– czytamy w komunikacie zespołu Quick-Step Floors.
Co ciekawe, niewykluczone, że pierwszy etap Tour of Turkey był ostatnim startem Gavirii w zespole prowadzonym przez Patricka Lefevere. Plotki o jego przejściu do ekipy UAE Team Emirates, mimo znalezienia sponsora przez belgijskiego bossa, wciąż są jednymi z najgłośniejszych w kolarskim światku.