Czarna seria trwa. Tym razem z samochodem zderzył się kolejny z włoskich kolarzy, Giovanni Carboni.

Niespełna 23-letni zawodnik Bardiani – CSF, podobnie jak w inne dni, wyjechał dziś na trening. Niestety, tym razem nie skończyło się na wykonaniu kilku ciekawych zdań. W pobliżu jednego z rond, potrącił go bowiem samochód, bardzo mocno zgniatając mu lewą stopę i przestawiając kostkę.

Na szczęście, badania nie wykazały żadnych złamań. Tym samym uszkodzona stopa jest w jednym kawałku, lecz mimo to, młody zawodnik nie będzie w stanie w pełni trenować, a w szczególności się ścigać. Włoch przez kilka dni będzie musiał odpocząć od roweru, by potem przejść kolejne badania, które pozwolą określić datę powrotu.

W najbliższym czasie Carboni miał wystartować w wyścigu Oberosterreichrundfahrt. Z wiadomych względów zastąpi go jednak Michael Bresciani.

Poprzedni artykułTour de Suisse 2018: Juul Jensen z ładnym triumfem
Następny artykułMichael Goolaerts oficjalnie upamiętniony przez ASO
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments