ASO

Biegacz będzie chciał ukończyć wszystkie etapy tegorocznej Wielkiej Pętli.

Tour de France 2018 rozpocznie się na zachodzie Francji, pojedzie na północ i odwiedzi m.in. bruki Roubaix. W dalszej części czekają m.in. podjazdy na Alpe d’Huez, Col de la Colombiere czy Saint-Lary-Soulan. W sumie 3329km – wyzwanie nawet na rowerze. Peter Johnson chce z kolei… przebiec całą trasę.

Brytyjczyk zamierza też ukończyć „wyścig” przed kolarzami – by sobie to umożliwić wystartuje już 19 maja (Tour de France ruszy 7 lipca) i zakłada średnio 30 mil (48km) dziennie. Thompson spędzi więc w trasie około 70 dni i, poza wspomnianymi 3329km, wespnie się na ponad 28km „w pionie”. Wszystko po to, by zebrać środki dla fundacji Mind and Liveability zajmującej się zdrowiem psychicznym.

Dla Thompsona nie będzie to pierwsze wyzwanie – w 2017 roku przebiegł 44 maratony w 44 dni w 44 różnych krajach, by zebrać 19 000 funtów dla tej samej fundacji.

Poprzedni artykułVolta ao Algarve 2018: Thomas, Küng i Porte podsumowują jazdę na czas
Następny artykułRui Costa rezygnuje z walki w wielkich tourach
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments