Patrząc na harce Jose Joaquina Rojasa w tegorocznej edycji wyścigu Vuelta a Espana łatwo było zapomnieć o brzemiennej w skutkach kraksie, której były mistrz Hiszpanii uległ w tej samej imprezie rok wcześniej. Zawodnik poinformował w mediach społecznościowych, że przeszedł właśnie udaną operację usunięcia metalowego pręta zainstalowanego wówczas w złamanej piszczeli, dzięki czemu powróci na rower nieco lżejszy.
Rojas był integralną części sukcesu Nairo Quintany w zeszłorocznej edycji Vuelty, zanim wypadek z udziałem pojazdu z kolumny wyścigu w dramatycznych okolicznościach zakończył jego sezon na zjeździe z Alto de Tollos podczas przedostatniego dnia rozgrywania imprezy.
Dwukrotny mistrz Hiszpanii powrócił do rywalizacji w marcu. Choć nie zdołał ukończyć Strade Bianche, szybko odnotował kilka obiecujących rezultatów, spośród których wyróżnić należy 10. miejsce w Industria & Artigianato i doskonałe 5. miejsce w Amstel Gold Race.
Z usunięciem elementów podtrzymujących zrastającą się kość piszczelową musiał poczekać do zakończenia sezonu. Teraz cieszy się, że powróci na rower odrobinę lżejszy.
Mañana pasaremos por quirófano para extraer este clavo intramedular de la tibia y mandar los dolores a paseo ? pic.twitter.com/3dbkiaIwob
— jose joaquin rojas (@jjrojillas) October 9, 2017
Operación finalizada y todo perfecto !! Ahora con unos gramos menos fuera del cuerpo gracias @DrEsparzaRos y @JFAbellan mis salvadores pic.twitter.com/kwbstoQ18r
— jose joaquin rojas (@jjrojillas) October 10, 2017