fot. Michał Kapusta / naszosie.pl

Mistrz świata nie był zbyt szczęśliwy z kolejnego miejsca na podium i jednoczesnego braku zwycięstwa. Sprawy nie ułatwił przelotny deszcz.

Wyraźnie niezadowolony z wyniku Sagan odpowiadał na pytania dziennikarzy krótkimi zdaniami…

Było bardzo niebezpiecznie, bo w mieście chyba od dawna nie padało i dzisiejszy deszcz uczynił drogę bardzo śliską. Cieszę się jedynie, że udało się uniknąć kraksy. To był krótki, ale bardzo trudny etap. Podjazdy były sztywne i wszyscy sprinterzy mieli problemy. Nie wygrałem, ale nadal mamy koszulkę lidera. Jutro zobaczymy jak będzie – wszystko zależy od naszego samopoczucia.

Poprzedni artykułDanny van Poppel: „Było piekielnie ślisko”
Następny artykułTony Gallopin przechodzi do AG2R La Mondiale
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments