Wraz z pierwszym etapem Tour de France, rozpoczynamy cykl „Naszosowe oceny”, w którym znajdziemy kilka plusów i minusów danego dnia wyścigowego. Jak podsumowujemy dzisiejszy etap?
Plusy:
Solidna jazda Rafała Majki
Chodź do lidera „Zgred” stracił całkiem sporo, możemy być zadowoleni z jego dzisiejszej postawy. Poza Chrisem Froome’m żaden z faworytów mu nie odjechał, a wielu było o kilka sekund gorszych. Jak na czasowe umiejętności Rafała, było bardzo przyzwoicie.
Niemcy znów zakochani w kolarstwie
Chyba wszyscy pamiętamy niesamowicie smutne mistrzostwa świata w Stuttgarcie. Tym przyjemniej było widać tłumy kibiców w Dusseldorfie, którzy gorąco dopingowali wszystkich zawodników. Bez wątpienia Niemcy ponownie zakochali się w kolarstwie.
Minusy:
Koniec duetu TJ i KW?
Niestety, pewna legenda odeszła do lamusa. Przez wiele lat emocjonowaliśmy się Tour de France nie tylko dzięki postawie kolarzy, ale również kunsztowi duetu komentatorskiego w składzie Tomasz Jaroński – Krzysztof Wyrzykowski. W tym roku wszystko się zmienia. Legendarne duo nie będzie już samotnie prowadzić relacji z francuskich szos, ograniczając się do cyklu „Halo Praciaki”. Nam jest z tego powodu niezmiernie smutno.
Pech Valverde
Dla kilku osób z naszego grona był jednym z głównych faworytów do miejsca na podium. Niestety, po kilku kilometrach jego Tour de France już się skończył. Dużo zdrowia Bala, wrócisz silniejszy!
Przedszkolna grafika
Dość nieoczekiwanie zmieniono oprawę graficzną relacji z Wielkiej Pętli. Nie wiemy jak Państwu, ale nam ona zupełnie nie przypadła do gustu. Jest mniej czytelnie, mniej rzeczowo, bardziej ogólnikowo. Może chodziło o łatwiejsze przybliżenie wyścigu osobom, które dopiero zaczynają przygodę z kolarstwem? Takie mamy wrażenie.
Tak, bez Wyrzykowskiego to już nie to samo. Wiadomo skąd taka decyzja? Przecież oni byli jak dwa koła w rowerze ?
Dawać Wyrzykowskiego!
Fakt, grafika jest okropna