Cannondale Garmin

Dramatyczny wyścig z czasem podczas 101. edycji Tour de France na długo wykoleił karierę Andrew Talansky’ego. Dopiero w drugiej połowie zeszłego roku zaczęło się wydawać, że 28-latek z Florydy powoli wraca na należne sobie miejsce, jednak treningowa kraksa nieco utrudniła jego przygotowania do nadchodzącego sezonu.

W wywiadzie udzielonym VeloNews zawodnik ekipy Cannondale-Drapac wyjawił, że w wyniku wypadku złamał kciuk i musiał poddać się operacji. Jednocześnie podkreślił, że nie będzie to miało wpływu na jego plany na sezon 2017, wśród których wymienia przede wszystkim walkę o zwycięstwo w Tour of California i wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej Tour de France.

„Zawodnicy wymieniają mnóstwo wyścigów, które chcieliby wygrać, jednak Kalifornia jest da mnie prawdziwym celem i myślę, że mogę to osiągnąć,”

– powiedział w grudniowym wywiadzie dla CyclingNews Talansky

„Stworzyliśmy program, który ma pozwolić mi na osiągnięcie szczytu formy na Tour of California i utrzymanie jej aż do ostatniego tygodnia rozgrywania Tour de France. Trudno jest połączyć jedno z drugim, jednak Kalifornia jest bardzo ważnym celem dla mnie i całej drużyny.”

„Przed zeszłoroczną Vueltą powiedziałem, że nie wydaje mi się, abym kiedykolwiek był w stanie utrzymać wysoką formę przez pełne trzy tygodnie rozgrywania wielkiego touru, po czym to zrobiłem. Teraz chcę dokonać tego samego w Wielkiej Pętli.”

Poprzedni artykuł105-letni Robert Marchand pobił rekord godzinny
Następny artykułTom Boonen ostatni sezon w karierze rozpocznie w Argentynie
Z wykształcenia geograf i klimatolog. Przed dołączeniem do zespołu naszosie.pl związana była z CyclingQuotes, gdzie nabawiła się duńskiego akcentu. Kocha Pink Floydów, szare skandynawskie poranki i swoje boksery. Na Twitterze jest znacznie zabawniejsza. Ulubione wyścigi: Ronde van Vlaanderen i Giro d’Italia.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments