Wiosenny wyścig etapowy to jeden z najlepszych testów przed Giro d’Italia.
Wydaje się, że organizatorzy stworzyli prawie idealną trasę do sprawdzenia swoich sił – dwa dość płaskie etapy, dwa górskie i dwie jazdy indywidualne na czas.
Rywalizacja rozpocznie się 25 kwietnia od jazdy indywidualnej na czas w Aigle. Drugiego dnia kolarze ruszą w góry, z Aigle do Champéry. Etap trzeci będzie nieco łatwiejszy – płaski (jak na szwajcarskie warunki) odcinek z Champéry do Bulle brzegiem Jeziora Genewskiego. Czwarty dzień to kilka okrążeń wokół Payerne.
Klasyfikacja generalna powinna ponownie zmienić swój kształt na przedostatnim etapie z Domdidier do Leysin. Na finisz poprowadzi długa (około 17km) wspinaczka o średnim nachyleniu prawie 7%. Ostatniego dnia odbędzie się jazda indywidualna na czas w Lozannie. Dzięki temu emocje będą trzymały do samego końca.
Tytułu z 2016 roku będzie bronił Nairo Quintana (Movistar).