Sprowadzeniem Wielkiej Pętli do Kraju Basków zajmuje się kilka rodzimych organizacji.

Jak donosi hiszpański AS osoby odpowiedzialne za ewentualną organizację etapu w Bilbao oczekują nawet 12-krotnego zysku. Imanol Pradales zajmujący się ekonomicznym i terytorialnym rozwojem wyjaśnił, że negocjacje z ASO są prowadzone przez miasto Bilbao, rząd Kraju Basków i Radę Prowincjonalną. Plany obejmują zarówno start jak i metę etapu, a również Grand Départ – start całego wyścigu.

Dyrektor Tour de France Christian Prudhomme dwukrotnie spotykał się z ewentualnymi organizatorami etapu w Bilbao i jest otwarty na wszelkie propozycje. Jeśli Wielka Pętla zawita do Kraju Basków, to nie wcześniej niż w 2019 roku – najbliższe dwie edycje są już utworzone. Dużym rywalem do Grand Départ dla Bilbao będzie Bruksela, która chce upamiętnić 50. rocznicę pierwszego zwycięstwa Eddy Merckxa.

Dużo bardziej prawdopodobny jest więc start/meta etapu w drugiej części wyścigu. Wizyta odbyłaby się wtedy po odcinkach prowadzących przez szczyty Pirenejów. Ostatni raz finisz w Kraju Basków odbył się w 1996 roku. Cztery lata wcześniej właśnie tutaj miał miejsce start całej rywalizacji, dokładniej w San Sebastian.

Poprzedni artykułNowy rodzaj kół aerodynamicznych – Zipp 454 NSW [WIDEO]
Następny artykuł„Ciao Fabian” – pożegnalna impreza „Spartacusa” na welodromie w Gandawie
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments