Michał Kapusta / naszosie.pl

Kolarz CCC Sprandi Polkowice był najlepszy na trudnych rundach w Wysowej-Zdrój. Wśród orlików wygrał Stanisław Aniołkowski (VERVA Activejet).

Elita mężczyzn i orlicy mieli do pokonania 150km – sześć rund po 25km oraz dojazd do mety. Na trasie dość krótkie, ale trudne podjazdy.

Na samym początku samotnej akcji spróbował Kamil Gradek (VERVA Activejet), ale brak partnerów do współpracy sprawił, że atak szybko się zakończył. W połowie dystansu uformowała się bardzo mocna czołówka – Leszek Pluciński, Łukasz Owsian (CCC Sprandi Polkowice), Adrian Brzózka (JBG-2), Jacek Morajko (Wibatech-Fuji), Bartosz Warchoł (Whirlpool-Author), Michał Podlaski, Kamil Gradek (VERVA Activejet) i Kamil Zieliński (Dominsport).

Zmęczony wcześniejszym atakiem Kamil Gradek odpadł z grupki, ale pozostała siódemka utrzymywała przewagę około 4 minut.

Już na dojeździe z rund do mety zaatakował Leszek Pluciński i uzyskał około 20 sekund przewagi. Peleton zrozumiał, że nie dogoni czołówki i odpuścił pogoń.

10km przed metą zawodnik CCC Sprandi Polkowice został złapany, a kontrataków próbował jego kolega z zespołu Łukasz Owsian, ale pozostali utrzymywali jego tempo. Na podjazd do mety wjechała grupka, a najlepszy okazał się brązowy medalista z zeszłego roku i mistrz sprzed dwóch lat – Łukasz Owsian! Srebro zdobył Kamil Zieliński (Domin Sport), a brąz Michał Podlaski (VERVA Activejet).

Wśród orlików najlepszy był Stanisław Aniołkowski (VERVA Activejet).

Pełne wyniki – tutaj

Poprzedni artykułAutostradą do piekła – zapowiedź ósmego etapu Vuelta a Espana 2016
Następny artykułDavid Gaudu zwycięzcą Tour de l’Avenir! Ostatni etap dla Powlessa
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments