Rafał Majka był bardzo bliski wygrania kolejnego etapu na Tour de France w swojej karierze. Na finiszu lepszy był jednak Jarlinson Pantano (IAM Cycling) i Rafa musiał zadowolić się drugą lokatą.
Po etapie kolarz Tinkoff-Saxo podzielił się z kibicami swoimi spostrzeżeniami:
Jestem zadowolony z dzisiejszego występu – nigdy nie jest łatwo przejąć koszulkę górala i do tego wygrać etap. Chciałem zdobyć wszystko, ale w końcówce nie podejmowałem zbyt dużego ryzyka na zjazdach – cztery dni temu miałem kraksę i nadal odczuwam jej skutki. Wiedziałem, że Pantano będzie szybki na finiszu, ale wciąż jestem zadowolony z dzisiejszego występu.
Chciałem wygrać, jak zawsze na Tour de France, ale to jeszcze nie koniec i ciągle liczę na wygranie etapu. Byłem już drugi i dwa razy trzeci. Jestem zadowolony z tego, że mam koszulkę w grochy – ten Tour jeszcze trwa i mam nadzieję, że ją zatrzymam. Nie będzie łatwo, ale czuję się bardzo mocny. Przed nami trochę wyzwań, jestem gotowy! Dziękuję wszystkim Wam za kibicowanie i wspieranie mnie!
źródło: Facebook Rafał Majka / tinkoffteam.com