Po Ronde van Vlaanderen ekipa CCC Sprandi Polkowice pozostaje we Flandrii i szykuje się do kolejnego wyścigu rozgrywanego w tym regionie, Scheldeprijs (1.HC).
209-kilometrowy wyścig z Antwerpii do Schoten prowadzi po płaskich drogach i często po zwycięstwo sięgają w nim sprinterzy. W ostatnich latach triumfowali m.in. Alexander Kristoff, Marcel Kittel, Mark Cavendish, Tyler Farrar, czy też Alessandro Petacchi. W programie jest 7 odcinków brukowych, o długości od 1,3 do 3 kilometrów, jednak historia pokazuje, że rzadko dokonuje się tam większa selekcja. Trasa podzielona jest na jedno, 140-kilometrowe okrążenie oraz następujące po nim 3 rundy, ok. 19 kilometrów każde.
Drużynę CCC Sprandi Polkowice poprowadzi Simone Ponzi, który w tym sezonie pokazał już, że potrafi finiszować. Był m.in. 4. na przedostatnim etapem Tour of Oman. Ma też w nogach sporo kilometrów po belgijskich szosach.
Pomimo niedawnego powrotu do ścigania po kontuzji kolana, Maciej Paterski również będzie groźny dla rywali i stać go na dobrą lokatę lub agresywną jazdą. Sam wynik nie będzie jednak dla niego tak istotny, co wejście w rytm wyścigowy i nabieranie formy na zbliżające się Amstel Gold Race.
Pozostali „pomarańczowi” będą pracować na lidera oraz szukać swojej szansy w ucieczkach.
Skład CCC Sprandi Polkowice na Scheldeprijs (6.04, 1.HC): Simone Ponzi, Maciej Paterski, Adrian Kurek, Jarosław Marycz, Tomasz Kiendyś, Nikolay Mihaylov, Eryk Latoń, Bartłomiej Matysiak.
