Zwycięzca jazdy indywidualnej na czas z Driedaagse De Panne-Koksijde upadł podczas treningu i złamał szczękę.
Niestety kontuzja odniesiona w sobotę uniemożliwi „Bodiemu” start w Ronde van Vlaanderen, gdzie Polak miał być głównym pomocnikiem mistrza świata Petera Sagana. Wypadek zdarzył się w Kortrijk – grupa była akurat za miastem, gdy mała gałąź dostała się pomiędzy szprychy przedniego koła naszego kolarza. Bodnar nie miał szans zareagować i uderzył twarzą w asfalt.
Zawodnik Tinkoff został od razu przewieziony do szpitala, gdzie lekarze zdiagnozowali kontuzje – złamanie żuchwy w dwóch miejscach z przemieszczeniem. Leczenie potrwa przynajmniej 6 tygodni.
Niestety jest to kolejny pech, który dotyka trzykrotnego mistrza Polski w jeździe indywidualnej na czas. W zeszłym roku „Bodi” przewrócił się w Tour of California i musiał długo leczyć złamania. Życzymy zdrowia i szczęścia!
wracaj do zdrowia. Wierny kibic