Ostatni etap również padł łupem Francuza, który wcześniej wygrał też jazdę indywidualną na czas.
Drugiego dnia rywalizacji we francuskiej etapówce do pokonania było 171.5km z Porto-Vecchio na szczyt Col de l’Ospedale – 14.1km ze średnim nachyleniem 6.2% i maksymalnym przekraczającym 12%. Na trasie czekało aż pięć premii górskich, a tradycyjnie walka o najwyższe miejsca miała się rozstrzygnąć na finałowej wspinaczce.
Ucieczkę dnia stworzyli Cyril Gautier (AG2R), Moreno Moser (Cannondale), Loic Chetout (Cofidis), Thomas Voeckler (Direct Energie) oraz Remy di Gregorio i Quentin Pacher (Delko Marseille Provence KTM). W peletonie sytuację kontrolowała ekipa lidera FDJ.
Na samym początku wspinaczki pod Col de l’Ospedale z czołówki odpadł Chetout. Pozostali nie pracowali zbyt zgodnie i powoli zawodnicy odpadali z grupki – kolejny był Pacher. Niedługo potem zaatakował di Gregorio, ale na jego kole zdołali usiąść Voeckler, Moser i Gautier.
Voeckler i Moser nie dali rady utrzymać tempa kolarza Delko Marseille Provence KTM i zostali za peletonem, z którego kontratakował Fabrice Jeandesboz (Direct Energie), który wyprzedził harcowników i starał się samotnie uprzedzić faworytów, ale mocna praca FDJ skasowała jego akcję 8.7km przed metą.
6.7km przed metą zaatakował Pierre Latour (AG2R). Utalentowany Francuz został jednak tylko „stacją przekaźnikową” dla Jean-Christophe’a Peraud. Ich przewaga nad liderem nie była jednak zbyt duża, ale ich akcja bardzo mocno „wyszczupliła” goniącą grupkę.
Co ciekawe Peraud zrezygnował z akcji i wrócił do goniących. Z kolei Latour utrzymywał swoją kilkunastometrową przewagę do 3.5km przed metą, a następnie mocno ruszył i wreszcie oderwał się od przeciwników.
2.5km przed metą do pogoni zabrał się Lawson Craddock (Cannondale), z którym pojechali tylko Alexis Vuillermoz (AG2R), Thibaut Pinot (FDJ), Sam Oomen (Giant-Alpecin) oraz Arnold Jeanneson (Cofidis). Kilometr dalej poprawił lider wyścigu, który urwał wszystkich przeciwników i samotnie pomknął ku mecie.
Pinot ze sporą przewagą wygrał etap i cały wyścig. Na drugim miejscu dojechał Latour, a trzeci Jeanneson.
