Mistrzostwa świata w Richmond okazały się spektakularnym sukcesem – taką informację podał burmistrz miasta Dwight Jones. Organizatorzy szacują, że impreza przyniosła 161 milionów dolarów wpływów dla miasta i całego regionu.
„Ludzie z całego świata byli zachwyceni Richmond i społecznością stanu Virginia i wciąż mówi się o imprezie podczas której najlepsi kolarze na świecie walczyli o tytuł mistrza świata. Chciałbym pogratulować burmistrzowi Jonesowi i całemu stanowi, a także lokalnym i prywatnym przedsiębiorcom za to, że pomogli w organizacji eventu, który będzie dawać zyski jeszcze przez wiele lat dla tego regionu.”
-zachwala imprezę gubernator stanu Virginia Terry McAuliffe.
Organizatorzy szacują, że mistrzostwa świata w Richmond wygenerowały 23 miliony dolarów kosztów. Magistrat w Richmond informuje natomiast, że z kasy miasta na imprezę zostało wydane nieco ponad 4 miliony dolarów, które zostały przeznaczone głównie na wsparcie organizatorów w zakresie bezpieczeństwa widzów i zawodników, a także zabezpieczenia trasy i promocji zawodów.
W raporcie ekonomicznym możemy przeczytać, że dziesięciodniowe zawody wygenerowały 3 miliony dochodów z samych podatków dla samorządu lokalnego, a blisko 5 milionów dla stanu Virginia. Kibice zostawili w Richmond przeszło 70 milionów dolarów, a to wraz z innymi dochodami dało ogromną sumę 138 milionów zysku.
„To zawsze wspaniała informacja, gdy nie tylko realizujesz swoje wyznaczone cele, ale także je znacznie przekraczasz. Dziewięć dni ścigania dało nam możliwość do pokazania jak niezwykłe jest Richmond. Nasz wspólny wysiłek wygenerował miliony dochodu dla naszego miasta i regionu i będziemy z tego korzystać jeszcze przez wiele lat. Chciałbym gorąco podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego sukcesu.”
-zachwyca się burmistrz Jones.
Poza kolosalnymi kwotami jakimi posługują się organizatorzy wrażenie robią także inne liczby. W ciągu dziesięciu dni wzdłuż tras wyścigów znalazło się 650 tysięcy kibiców, którzy oglądali zmagania prawie pięciu tysięcy zawodników i zawodniczek. Richmond odwiedzili mieszkańcy 34 amerykańskich stanów, a także 29 państw z całego świata.
„Zorganizowanie tych mistrzostw na takim poziomie wymagało ogromnej współpracy i wsparcia lokalnego samorządu, biznesu i społeczeństwa. Wszyscy razem walczyliśmy o to, żeby przywitać cały świat w Richmond. Wciąż jesteśmy pod ogromnym wrażeniem, bo te mistrzostwa świata przerosły nasze oczekiwania.”
– podsumowuje szef całej imprezy Tim Miller.
