Jak zdążyliśmy przekonać się podczas wyścigów orlików i juniorek trasa w Richmond jest bardzo wymagająca. Brukowane podjazdy sprawiły wiele trudności.
Wielu porównywało trasę czempionatu do wiosennego wyścigu klasycznego dookoła Flandrii. Krótka, ale bardzo stroma wspinaczka pod 23. Ulicę przypomina odrobinę Paterberg, a przecież usytuowana jest zaledwie 2.5km przed metą. Jeśli spadnie deszcz, wyścig może być wielce emocjonujący.
Eksperci przewidują około 60% szans na opady podczas wyścigów elity kobiet i mężczyzn. Mokra kostka dała się we znaki orlikom, którzy wielokrotnie doświadczyli uślizgów kół i upadków. Najwyższe kategorie mogą mieć podobne problemy. Lawson Craddock (USA/Giant Alpecin) przewiduje ogromne emocje:
Jeśli będzie padało, to będziemy świadkami epickiego wyścigu. Nie będzie łatwo nawet w dobrej pogodzie. Zawsze trzeba walczyć o pozycję na dwóch brukowanych podjazdach. To będzie brutalny wyścig, dużo trudniejszy niż wszyscy przewidują.
fot. breakthrough media