Istnieje możliwość, że Laurens ten Dam (34 l.) będzie w przyszłym sezonie ścigał się w amerykańskiej drużynie. Holender chce zmienić środowisko i startować w wyścigach organizowanych w USA.

Portal Cyclingnews donosi, że agent ten Dama – Joao Correia negocjuje z trzema drużynami World Tour, w tym z amerykańskimi. Zapytany, czy może to być Cannondale-Garmin, ani nie potwierdził, ani nie zaprzeczył.

Amerykańskie zespoły interesowały się ten Damem już kilka lat temu, gdy dołączył do holenderskich ekip, ale wtedy nie chciał zmieniać miejsca pracy. Teraz sytuacja wygląda nieco inaczej. O pozostaniu w LottoNL-Jumbo nie ma mowy, a zmiana drużyny jest motywowana m.in. zarobkami i chęcią wyznaczania sobie nowych celów.

Laurens jest bardzo zmotywowany i wciąż chce szukać nowych wyzwań. Jemu nie chodzi o to, aby ściganie stało się łatwiejsze. Podczas wyścigu Tour of California, pod autobus LottoNL przychodziło mnóstwo jego fanów, on jest popularny w Stanach Zjednoczonych. Gdyby podpisał kontrakt z amerykańskim teamem mógłby startować w najważniejszych wyścigach i mieć kontakt z tamtejszymi kibicami- powiedział Correia.

Jeżeli zaś chodzi o starty ten Dama w końcówce bieżącego sezonu, nie są one jeszcze zaplanowane i nie wiadomo czy w ogóle będą. Plany pokrzyżowało mu zderzenie z samochodem, wskutek którego złamał jeden z kręgów w szyjnym odcinku kręgosłupa.

Foto: Tim de Waele

 

Poprzedni artykułTrek przetestuje tarczówki podczas Vuelty
Następny artykułLouis Meintjes nadal w MTN – Qhubeka
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments