Najlepsi kolarze na świecie wracają do krajów Beneluksu, gdzie wezmą udział w 11. edycji wyścigu Eneco Tour (2.UWT). Holenderska impreza oferuje ciężkie ściganie, podczas którego można sobie bardzo dobrze przypomnieć klasyczne wiosenne zmagania.
Trasa
10 sierpnia, poniedziałek – etap 1: Bolsward-Bolsward, 183,5 km
Wyścig rozpocznie się od płaskiego odcinka dedykowanego sprinterom, ale trasa biegnąca wzdłuż morza może sprawić im niespodzianki.
11 sierpnia, wtorek – etap 2: Breda-Breda, 180,7 km
Kolejny płaski etap, ale przebiegający już w głębi lądu, co powinno ułatwić rozgrywkę sprinterom. Jednak pociągi poszczególnych ekip będą musiały mieć się na baczności, bowiem trasa jest trudna technicznie.
12 sierpnia, środa – etap 3: Beveren-Ardooie, 171,9 km
Tego dnia wyścig zawita do Belgii, a etap ten będzie ostatnią szansą dla najszybszych kolarzy w peletonie.
13 sierpnia, czwartek – etap 4: Hoogerheide, indywidualna jazda na czas, 14 km
Czasówka zostanie rozegrana w Holandii i będzie bardzo ważną próbą dla tych kolarzy, którzy będą chcieli liczyć się w klasyfikacji generalnej. Na trasie znajduje się niewielkie wzniesienie, które sprawi, że nogi z pewnością zapieką.
14 sierpnia, piątek – etap 5: Riemst-Sittard-Geleen, 179,6 km
Tego dnia zaczną się prawdziwe trudności tegorocznej edycji. Na kolarzy czekają dwadzieścia trzy skategoryzowane „bergi”, czyli krótkie, ale strome podjazdy znane z wyścigów klasycznych, a przede wszystkim z Amstel Gold Race.
15 sierpnia, sobota – etap 6: Heerlen-Houfalize, 208,6 km
Peleton przywitają Ardeny – piętnaście podjazdów, z czego dwa z nich rozpoczną i zakończą etap. Jest to królewski etap tegorocznej edycji Eneco Tour.
16 sierpnia, niedziela – etap 7: St.Pieters-Leeuw-Geraardsbergen, 188,6 km
Na zakończenie kolarze zawitają do krainy, która jest ojczyzną kolarstwa, czyli do Flandrii. Na trasie zmierzą się z trudnościami znanymi z trasy Ronde van Vlaanderen i powalczą m.in. na Valkenbergu.
Lista startowa
W wyścigu weźmie udział siedemnaście drużyn World Tour i trzy, które otrzymały tzw. dzikie karty – Topsport Vlaanderen – Baloise, Team Roompot Oranje Peleton oraz Wanty – Groupe Gobert.
W związku z trasą, jaką zaproponowali organizatorzy, na starcie pojawi się wielu specjalistów od wyścigów klasycznych – m.in. Philippe Gilbert, Greg van Avermaet (BMC), Lars Boom (Astana), Filippo Pozzato (Lampre-Merida) czy Tom Boonen i Niki Terpstra (Etixx-QuickStep).
Ale nie zabraknie także kilku dobrych sprinterów na czele z Andre Greipelem (Lotto-Soudal). Z Niemcem spróbują powalczyć: Giacomo Nizzolo (Trek), Elia Viviani (Team Sky), Sacha Modolo (Lampre-Merida), Arnaud Demare (FDJ).
W wyścigu nie biorą udziału Polacy.
Pełna lista startowa znajduje się —-> tutaj.
Transmisje TV
Cały wyścig pokaże na żywo pierwszy kanał polskiego Eurosportu. Początki relacji codziennie o godz. 14:45 lub 15:00. Sprawozdania tekstowe oraz pełne wyniki na Naszosie.pl.
Zdecydowanie wkraczamy w drugą fazę sezonu. Mamy za sobą pierwsze wyścigi w nieco egzotycznych, jak na kolarstwo krajach, emocjonującą wiosnę z bardzo mocnym polskim akcentem (zwycięstwo Michała Kwiatkowskiego w Amstel Gold Race), zdominowany przez Chrisa Froome`a, ale jednak ciekawy Tour de France i piękny polski Tour de Pologne, w którym nie zabrakło walki do ostatniego dnia i polskich triumfów. Sierpień jest w kolarskim kalendarzu bardzo bogaty. Zanim nadejdą hiszpańska Vuelta i mistrzostwa świata, czeka nas kilka interesujących wyścigów etapowych, do których z pewnością należy bardzo wymagający Eneco Tour. Mimo nieobecności Polaków, warto poświęcić czas temu wyścigowi ze względu na trasę i listę startową. Wielkich fanów kolarstwa z pewnością nie trzeba zachęcać, ale tych, którzy oglądają tylko wielkie wyścigi zapewniam, że nie będą się nudzić.