Lampre – Merida, Bardiani CSF i LottoNL-Jumbo – te trzy ekipy odłączyły się od Ruchu na Rzecz Wiarygodności Kolarstwa. Do exodusu dołącza Team Southeast.

Drużyna Southeast była wcześniej zawieszona w prawach członka Ruchu. Było to spowodowane pozytywnym wynikiem testu antydopingowego Matteo Rabottiniego. Kierownictwo MPCC zdecydowało, że przywrócenie pełnoprawnego członkostwa Southeast (wówczas Neri Sottoli) w Ruchu będzie zależne od wyników spotkania, które odbyło się w grudniu ubiegłego roku.

W związku ze zmianą nazwy z Neri Sottoli na Southeast drużyna „wróciła” do MPCC. Teraz jednak spadły na nią kolejne problemy. Na początku czerwca na stosowaniu EPO wpadł Panamczyk Ramon Carretero. Jako, ze w drużynie były dwa przypadki dopingu, według zasad MPCC drużyna Southeast nie powinna startować przez 7 dni w żadnym z wyścigów.

Drużyna jednak nie zamierzała się do tego zastosować. Co więcej – kierownictwo ogłosiło, że „nie czuli się” członkiem Ruchu od stycznia tego roku. Druga strona sporu twierdzi zupełnie inaczej i powołuje się na to, że kontaktowali się z drużyną Southeast wielokrotnie.

MPCC uważa, że samo ogłoszenie wystąpienia z Ruchu nie oznacza, że Southeast już w nim nie jest. Konieczne jest jeszcze dopełnienie formalności i procedur.

Źródło: cyclingtips.com.au

Foto: velonews.com

 

 

 

 

Poprzedni artykułEl Pistolero zwycięża na królewskim etapie Route du Sud!
Następny artykułKorona Kocich Gór dla Frantiska Sisra, Kamil Zieliński na podium!
Licencjat politologii na UAM, pracuje w sklepie rowerowym, półamatorsko jeździ rowerem. Za gadanie o dwóch kółkach chcą go wyrzucić z domu. Jeśli już nie zajmuje się rowerami, to marnuje czas na graniu w Fifę. W trakcie Tour de Pologne zazwyczaj jest na Woodstocku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments