Włoska drużyna utrzymuje poziom ProContinental i chce zostać najlepszym zespołem tej dywizji w swoim kraju.
Drugim celem Wilier Triestina-Southeast jest start w dwóch Wielkich Tourach w jednym sezonie. W 2016 roku drużyna pojawiła się w Giro d’Italia, ale występ nie był zbyt udany – Mareczko musiał się wycofać już na piątym etapie, a Manuel Belletti, który go zastąpił zdołał jedynie zająć miejsca w czołowych dziesiątkach. Blisko sukcesu był Pippo Pozzato, ale jego atak na 17. etapie skończył się kilkaset metrów przed „kreską”.
W przyszłym sezonie skład nie powinien się zbyt mocno zmienić. Liderami nadal będą Mareczko i Pozzato. Belletti zostanie drugim sprinterem i głównym rozprowadzającym Jakuba, a w nieco trudniejszym terenie walczyć powinien Andrea Fedi, zwycięzca Trofeo Laigueglia. Dotychczas skład ma już 12 wygranych i walczy o zdobycie Coppa Italia. Ta klasyfikacja daje automatyczne zaproszenie na Giro d’Italia.
Naszym zadaniem jest dalsze prezentowanie jakości włoskiego kolarstwa na całym świecie i mówię tutaj zarówno o włoskich kolarzach jak i produkowanym sprzęcie. Wierzymy, że taki projekt pozwoli osiągnąć zakładane cele, między innymi zostanie jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek wśród tifosi [zagorzali, włoscy kibice – przyp. red.] i fanów kolarstwa – powiedział Andrea Gastaldello, właściciel marki Wilier Triestina.
Ekipa chce przejąć tytuł najbardziej rozpoznawalnej, włoskiej drużyny po Lampre-Merida, które sprzedało swoją licencję chińskim inwestorom. Drużyna sponsorowana przez Wilier Triestina miała ogromne sukcesy już ponad 50 lat temu – w 1948 roku wygrała Giro d’Italia, a w 1951 Ronde van Vlaanderen – przy obu okazjach dzięki Fiorenzo Magni. Same rowery Wilier Triestina osiągają znakomite wyniki sprzedażowe – około 37 000 rowerów górskich i szosowych rocznie, a obrót sięga 50 milionów euro.
źródło: cyclingnews
