W najbliższą niedzielę odbędzie się słynny wyścig kolarski Amstel Gold Race, który jest pierwszą odsłoną tzw. Tryptyku Ardeńskiego. W jego skład wchodzą jeszcze klasyki Walońska Strzała i Liege-Bastogne-Liege.

Największa trudność tego cyklu polega na tym, że wszystkie trzy wyścigi odbywają się na przestrzeni zaledwie ośmiu dni. Jednym z głównych bohaterów rywalizacji ma być Michał Kwiatkowski, który już rok temu był trzeci w Walońskiej Strzale i Liege-Bastogne-Liege. Celem polskiego mistrza świata w tym sezonie jest także miejsce na podium w Amstel Gold Race. Transmisje ze wszystkich trzech wyścigów w Eurosporcie.

Przed rokiem Michał Kwiatkowski ukończył Amstel Gold Race na piątym miejscu. Rok wcześniej był czwarty, a dwa lata temu nie dojechał do mety.

Przez te trzy lata sporo się nauczyłem. Jeżeli tylko forma pozwoli, to na trasie Amstel Gold będę chciał pokazać się z jak najlepszej strony, bo ten wyścig to naprawdę kawał dobrego ścigania. Może nie wszyscy to widzą, ale to jest wyścig pełen nerwów i mam nadzieję, że w tym roku uda mi się stanąć na podium. Bycie w nim z przodu jest jedną z ważniejszych rzeczy, ale jest to potwornie trudne w wyścigach World Tour, kiedy tych 180 czy 200 zawodników jest świetnie przygotowanych – powiedział Michał Kwiatkowski dla Eurosportu.

Na trasach Ardeńskiego Tryptyku zobaczymy także innych świetnych polskich kolarzy. Wśród nich będą przede wszystkim Rafał Majka z Tinkoff-Saxo i Maciej Paterski z polskiej grupy CCC Sprandi Polkowice. Ten drugi błyszczy formą w tym sezonie i zapowiada walkę o czołowe lokaty w Amstel Gold Race.

Ciekawej rywalizacji spodziewa się także Tomasz Jaroński, komentator kolarstwa w Eurosporcie.

– Trzy wyścigi, z których każdy ma swoją historię, przebieg, specyfikę i prestiż. Zwycięzca trzech zapisuje się w złotej księdze złotymi zgłoskami, zwycięzca każdego z nich też przechodzi do historii. Formę na tryptyk Michał Kwiatkowski wykuwał w wyścigu Dookoła Kraju Basków, z dobrym – jak się wydaje – skutkiem. We wszystkich trzech klasykach wystąpi również Rafał Majka. Kolarz ekipy Tinkoff-Saxo po niezbyt udanej wiośnie powinien być w coraz lepszej dyspozycji, a idealnym dla niego wyścigiem jest „Staruszka” z metą w Liege. Wśród zaproszonych grup także ekipa CCC Sprandi Polkowice z bohaterem z Katalonii Maciejem Paterskim i zwycięzcą tego wyścigu z 2004 roku (a także całego tryptyku), Włochem Davide’em Rebellinem – mówi Jaroński.

Amstel Gold Race komentować będą Krzysztof Wyrzykowski i Dariusz Baranowski. Na miejscu wyścigu będzie Tomasz Jaroński, z którym komentatorzy będą się łączyć telefonicznie.

Informacja prasowa

Foto: Etixx – Quick Step

Poprzedni artykułMichał Olejnik piąty we Francji
Następny artykułŚwietna jazda CCC w Brabanckiej Strzale! Wygrana dla Hermansa! [video]
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
....
....

Z tryptyku Michal największe szanse ma w Amstel o
ile uda mu się odjechaac na karkolomnym zjeździe
do Valkenbugu przed koncowa gorka (podobny
atak na mistrzostwach swiata przyniósł powodzenie).
Co do walońskiej strzał i LBL nie mam takich nadziei
w pierwszym trzeba mieć super moc ( jest kilku lepszych)
w drugim koncowa szybkosc na plaskim.
Trzymaj kciuki