Dwoma wyścigami u naszych południowych sąsiadów sezon rozpocznie ekipa Domin Sport. Zawodnicy włoszczowskiego klubu wystartują 28 marca w czeskim Trofeo Cinelli, a tydzień później w klasyku w okolicach Brna. Będzie to ich pierwsze przetarcie przed otwarciem sezonu kolarskiego w Polsce.

W ubiegłym roku podopieczni Andrzeja Domina odnieśli podwójne zwycięstwo w Trofeo Cinelli wygrywając zarówno w kategorii elity, jak i orlików. Tym razem, w zmienionym składzie, grupa Domin Sport ponownie stanie na starcie w czeskiej miejscowości Hlohovec. Wyścig rozgrywany jest na rundach, które peleton pokona 13 razy, co w sumie da dystans 104 km. Grupa Domin Sport wystawi pełny skład, czyli dziesięciu zawodników, w tym dwóch orlików.

Kolejny start czeka ich 4 kwietnia w klasyku Velka Bites-Brno-Velka Bites, stanowiącym pierwszą rundę Pucharu Czech. Trasa wyścigu liczy 166 km.

W Pucharze Czech wystawić możemy sześciu zawodników – opowiada Wojciech Pawlak, dyrektor sportowy Domin Sport. – Mamy już pomysł na skład, ale zweryfikujemy go jeszcze po starcie w Trofeo Cinelli tydzień wcześniej. Wyścigi w Czechach będą pierwszymi sprawdzianami formy dla naszych zawodników i dobrym przetarciem przed początkiem sezonu w Polsce.

– Obecnie przebywamy na zgrupowaniu w Hotelu Jedlinka w Jedlinie-Zdroju. Kolarze mają tutaj świetne warunki do trenowania jazdy po górach i korzystamy ile się da. To ostatni obóz przygotowujący do sezonu, połączony ze startami w Czechach. Dalej czeka nas już Ślężański Mnich w Sobótce – kończy Wojciech Pawlak. Zawodnicy pozostaną w Jedlinie do 4 kwietnia, by później wrócić tam przed startami w Dzierżoniowie i Sobótce.

Skład Domin Sport na 2015: Paweł Charucki, Artur Detko, Jakub Foltyn, Patryk Kostecki, Mateusz Nowak, Tobiasz Pawlak, Jarosław Rębiewski, Kornel Sójka, Mariusz Witecki, Kamil Zieliński

Poprzedni artykułNatura płatająca figle, czyli o trudności warunków w wyścigach kolarskich
Następny artykułAbu Dhabi Tour zadebiutuje w październiku
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Yanev
Yanev

Niczym „prokuratorzy w togach” z czerwonymi wypustkami. Jacyż oni aliganccy w tej dworskiej czerni – niczym Sky, Giant alibo polskie Active Jet. A czy zamiast bandamek posiadają na stanie muszki do ubiorów na prezentacje zespołu? Z ekip World Touru jedynie Lotto-Soudal nie boi się ataków ze strony indyków i byków.