Bardzo ładnie pojechał dziś Rafał Majka (Tinkoff-Saxo), który na drugim odcinku Tour of Oman przyjechał w pierwszej grupie i wysoko plasuje się w „generalce”.
Rafał Majka na drugim etapie Tour of Oman zajął wysoką, siódmą pozycję. W klasyfikacji generalnej jest jedenasty, tracąc do lidera Fabiana Cancellary (Trek Factory Racing) zaledwie dziesięć sekund.
Oto co miał do powiedzenia po środowym etapie:
„Podczas zimy przejechałem wiele kilometrów trenując w Polsce. Od początku grudnia byliśmy na trzech obozach treningowych z moim zespołem, gdzie pracowaliśmy na zbudowaniu silnej bazy potrzebnej na cały sezon. Czuję się dobrze i z niecierpliwością czekam na górski etap” .
Przypomnijmy, że ten decydujący, czwarty odcinek zaplanowano na piątek. Wtedy to kolarze w samej końcówce etapu zmierzą się z podjazdem pod Jabal Al Akhdhar (Green Mountain).
Z kolei tak o postawie Rafała wypowiedział się Sean Yates, dyrektor sportowy Tinkoff-Saxo:
„Jestem zadowolony z wyniku Rafała na dzisiejszym etapie. To jego drugi dzień wyścigowy w tym roku, a swoją jazdą pokazał, że do tegorocznego sezonu jest dobrze przygotowany. Ważne jest to, że jest wysoko w klasyfikacji generalnej i kilku faworytów dziś odpadło. Peter [Sagan – przyp. red.] i Rafał otrzymali dziś duże wsparcie od ekipy i zrobili to co do nich należało.
Foto: Tinkoff-Saxo
W piątek „Góra Zielonego Jabola”