Sylwester SzmydSylwester Szmyd nie składa broni i nadal szuka kontraktu na przyszły sezon. O swojej aktualnej sytuacji Polak opowiedział w wywiadzie dla ciclismointernacional.com.

Nie żałuję, że opuściłem Włochy i przeszedłem Movistaru. Zespół Unzue był zawsze moim marzeniem i cieszę się, że mogłem skorzystać  z okazji i być częścią tego teamu”, powiedział doświadczony kolarz z Bydgoszczy.

36-latek nie zanotował w dwóch ostatnich latach spektakularnych wyników i niestety nie przedłużono z nim kontraktu. Szmyd dalej chce się ścigać i nie zamierza jeszcze kończyć kariery. „Z pewnością nie chciałbym teraz przechodzić na sportową emeryturę, bo wciąż ściganie sprawia mi przyjemność. To jeszcze nie moment na koniec tej wspaniałej przygody”, dodał.

 

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej Gucwa

Poprzedni artykułChris Froome zdecyduje się na Tour i Vuelte?
Następny artykułWyścigi kolarskie już bez Diabła
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
yorg
yorg

Szmyd i Horner powinni znależć się w jednej grupie,dwaj wspaniali górale.